W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Guillermo Varela musiał bardzo cierpliwie czekać na swoją szansę, aż wreszcie ona nadeszła. W 2013 roku przyszedł do Manchesteru United z Penarolu, poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w rezerwach Realu Madryt, aż w końcu po ponad dwóch latach zaliczył profesjonalny debiut.
» Czy 22-latek przebije się do pierwszego składu Manchesteru United?
Boczny obrońca został drugim zawodnikiem z Urugwaju, który reprezentuje barwy klubu z Old Trafford. Varela pojawił się w drugiej połowie wczorajszego meczu Premier League z West Hamem.
Guillermo otrzymał szansę od Louisa van Gaala zmieniając w przerwie kontuzjowanego Paddy'ego McNaira i od samego początku było widać, że bardzo zależy mu na pokazaniu się z jak najlepszej strony.
Można powiedzieć, że Urugwajczyk został rzucony na bardzo głęboko wodę, jednak poradził sobie z presją bardzo dobrze i popisał się jedną kluczową interwencją w końcówce spotkania.
- Varela spisywał się bardzo dobrze w rezerwach i ma talent. Dzisiaj otrzymaliśmy sygnał, iż może w przyszłości otrzymać więcej szans w pierwszym zespole - przyznał Lou Macari, który swoimi przemyśleniami na temat debiutu Guillermo podzielił się ze stacją MUTV.
Obiecujący występ Varelii, może zaowocować tym, że 22-latek zostanie uwzględniony w składzie, który wyruszy w poniedziałek do Wolfsburga walczyć o awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.