uzil25: DDG
Valencia-Smalling-Jones/Rojo-Shaw/Blind
Herrera-Carrick-Fellani
Mata-Roo-Young
W zeszłym sezonie, w drugiej części sezonu tak świetnie to za funkcjonowało, że po 11 meczach mając marne 13 pkt mogliśmy wrócić do gry i zająć miejsce w top4 (będąc od, którejś kolejki pierwszym w lidze, nawet wówczas przed Chelsea). A teraz pozmieniał dużo, wewalił na siłe Schweiniego za Herrerę do pierwszej jedenastki i kija gramy... Schweini na początku będąc w ogóle nie przygotowanym fizycznie do gry grał 90 minut kompletnie nie dając drużynie kompletnie nic. Dalej u Niemca widać braki pod względem dynamiki, motoryki i siły fizycznej no ale już nie będę się pastwił nad Niemcem. To samo tyczy się Roo i to już temat na inną okazję.
W każdym razie choć uważam, Fellę za drewno i co więcej, że nie powinien znalezc się w United to dawał nam coś innego, coś czego nam teraz brakuje i grając u boku Carricka i Herrery oraz często cofającego się Matę, który wspomagał rozegranie i Janga, który robił różnice jakoś to wszystko funkcjonowało a teraz kosztem "balansu" i "filozofii" kija gramy, szkoda... bo zrobiliśmy regres.