W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 21 listopada 2015, 09:26 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Louis van Gaal przed sobotnim meczem z Watford przyznał, że spodziewał się więcej po Memphisie Depayu. Holenderski skrzydłowy po kilku dobrych meczach stracił miejsce w wyjściowym składzie Manchesteru United.
» Memphis Depay w ostatnich tygodniach nie mógł liczyć na grę w wyjściowym składzie Manchesteru United
Depay nie zagrał w ligowym meczu od czasu porażki z Arsenalem (0:3) na Emirates Stadium, która miała miejsce 4 października.
– Oczywiście, że spodziewam się po nim więcej, bo inaczej wciąż byłby w drużynie – mówi Van Gaal.
– Piłkarze w jego wieku mają jednak nieustabilizowaną formę. Nie muszę więc kłócić się z zawodnikiem. To kwestia formy.
Depay przyszedł do Manchesteru United jako król strzelców holenderskiej ekstraklasy. W poprzednim sezonie strzelił dla PSV Eindhoven 22 gole. Tymczasem Memphis w Premier League ma zaledwie jedno trafienie. Holender może natomiast dostać szansę gry w sobotnim meczu z Watford, bo kontuzjowani są Anthony Martial i Wayne Rooney.
– Memphis zawsze wygląda bardzo dobrze na treningach. Kiedy zmieniasz zawodnika, to ten drugi otrzymuje swoją szansę. Tym drugim był w tym przypadku Jesse Lingard i grał bardzo dobrze. Depay musi więc walczyć o miejsce w składzie, robi to, więc jestem zadowolony – dodaje Van Gaal.
KyloLSM: Kolejny news z rzędu, w którym piszecie, że Depay miał na początku sezonu dobrą formę. Chyba widzieliśmy różne mecze, bo poza dwumeczem z Brugge był całkowicie przeciętny.
Fenek: To jest trochę dziwne, że cały sztab MU wraz z vG nie potrafili przewidzieć, że Depay tylko cudem mógłby błyszczeć na OT od pierwszego momentu. Już w zaszłym sezonie w wielu meczach a szczególnie w tych z wymagającym rywalem Depay grał bardzo słabo wręcz potrafił być niewidocznym. To, że nastrzelał 22 bramki to raczej mało. Oglądałem skróty ligi holenderskiej i widziałem sporo jego bramek, mam wrażenie, że niektórzy bramkarze i kluby są półzawodowe. Pisałem już o tym w poprzednim sezonie, że Depay wielkim wzmocnieniem nie będzie, ale wszyscy na hura "mamy pro strzelca". Pomimo to ogólnie cieszę się z zakupu Depaya bo na 99% będą z niego ludzie, ma wszystko aby zostać świetnym piłkarzem na wyspach. Ale vG popełnił spory błąd zamiast z Depaya zrobić zmienika i powoli wprowadzać go do gry to wrzucił go na głęboką wodę, zdecydowanie za głęboką. Na dodatek nie pomaga też fakt, że gdy Memphis przychodził do MU to czuł się niczym gwiazda pokroju Beckhama a niestety z Beckhamów to bliżej mu Brooklyna niż do Dawida.
Mistrz1908: "Memphis zawsze wygląda bardzo dobrze na treningach. Kiedy zmieniasz zawodnika, to ten drugi otrzymuje swoją szansę. Tym drugim był w tym przypadku Jesse Lingard i grał bardzo dobrze. Depay musi więc walczyć o miejsce w składzie, robi to, więc jestem zadowolony dodaje Van Gaal."
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.