Zdaniem Xaviego, reprezentacja Anglii jest bardzo blisko odniesienia poważnych sukcesów na arenie międzynarodowej.
» Xavi porównuje kultury futbolowe na Wyspach Brytyjskich i w Hiszpanii
Hiszpan zaznaczył jednak, że media związane ze sportem na Wyspach Brytyjskich powinny nieco zmienić swoje nastawienie względem rezultatów osiąganych przez ekipę Trzech Lwów.
- Anglia ma Raheema Sterlinga, Rossa Barkleya oraz Jacka Wilshere‘a, którzy mają pecha w kwestii kontuzji. To młodzi i bardzo utalentowani gracze. Anglia jest jak Hiszpania z przeszłości. Mają silną kadrę, ale brakuje im wiary w siebie, dzięki której mogliby wygrywać poszczególne turnieje. Jeśli przełamią tę barierę, będą w stanie odnieść sukces. Z tego powodu spoczywa na nich duża presja - podkreślił Xavi.
- W Hiszpanii jest inaczej. Nasi zawodnicy mogą grać ze spokojem, którego Anglikom brakuje. Kiedy ludzie spodziewają się twojej wygranej, a nie udaje ci się odnieść zwycięstwa, wtedy pojawia się krytyka. W 2002 i 2006 roku doszliśmy do ćwierćfinałów. Słyszałem doniesienia z radia telewizji i prasy, krytyka była okropna. Teraz tak samo dzieje się na Wyspach. Oni muszą zmienić swoje nastawienie.
- Widziałem kilku fantastycznych piłkarzy. Alex Oxlade-Chamberlain, Theo Walcott, czy Sterling, który może zrobić różnicę dla Manchesteru City. Wayne Rooney to wspaniały lider i wielki, wielki zawodnik. To światowy poziom. Zawsze szanowałem angielskich kibiców, futbol jest dla nich religią. Fani jeżdżą za swoim zespołem na każdy mecz. Podziwiam to. Atmosfera podczas spotkania jest inna, niż w krajach latynoskich.
- Anglicy szanują piłkarzy, to poważana profesja. U nas jest inaczej. Ludzie mówią, że żyjemy na zbyt wysokim poziomie i zarabiamy mnóstwo pieniędzy, chociaż nie pracujemy. To nie jest prawda. W zeszłym sezonie Juan Mata opowiadał mi, że po zajęciu siódmego miejsca w lidze przez Manchester United kibice ich oklaskiwali. Siódme miejsce! Jeżeli to przytrafiłoby się nam w Barcelonie, to kibice chcieliby nas zabić! - podsumował reprezentant Hiszpanii.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.