W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Choć Carlos Tevez nie żałuje dwóch lat spędzonych w barwach Manchesteru United, to podkreśla, że sympatyzuje z klubem z błękitnej części miasta.
» Carlos Tevez nie żałuje dwóch lat spędzonych na Old Trafford
Podczas gry na Old Trafford Argentyńczyk zdobył z zespołem dwa mistrzostwa Anglii, Ligę Mistrzów, Puchar Ligi oraz Klubowe Mistrzostwo Świata.
- Początki pobytu w West Hamie nie były miłe, ponieważ nagle znalazłem się w Londynie i nie wiedziałem, co robić. Właśnie dlatego cały czas trzymałem się Javiera Mascherano. Kiedy on szedł do łazienki, ja podążałem za nim - żartuje Tevez.
- W Manchesterze United było mi łatwiej, ponieważ lepiej rozumiałem angielski. Patrząc wstecz uważam, że dwa lata spędzone w United były wspaniałe.
- Kiedy dochodzi do derbów miasta, to trzymam kciuki za City. To niesamowite, że ten klub z lokalnego rywala wyrósł na europejską potęgę. To sprawia, że jestem dumny. Czuję się kibicem Manchesteru City - podsumował reprezentant Argentyny.
Diabelred: ahhh te czasy kiedy na napadzie mielismy do wyboru w pelni formy Rooneya, Teveza, Berbatova. Nic dziwnego, ze wtedy zaliczalismy sie do czolowki w Europie, teraz nawet jednego napastnika nie mamy na poziomie tam tej trojki.
fan2105: Pamietam jak byl w formie to SAF sadzal go na lawce a jak bylo na prawde tego nikt nie wiem ale kibicowanie City badz innemu klubowi to chyba nie grzech zreszta w tym wywiadzie nie powiedzial nic zlego o United
Joker7: Tevez mial w zamiarze pograc jeszcze niby 4 lata w europie i wrocic do Boca a to nastapilo po 6 latach...
Ferguson zjeb.. z nim jak z POgba i paru innymi, szkoda bo Tevez to byl czolg!
gral w ataku a zapier po calym boisku jak Roo w tamtym czasie zeby to Krysia strzelala bramki!
W sezonie 2008/2009 grzal lawe bo kupilismy Berbatova za duzy $$$ mimo ze Tevez byl o wiele lepszy.
fan2105: Fakt niektorymi zachowaniami okazal brak szacunku ale glownie dla siebie powinien zachowac sie jak profesjonalista a porachunki z SAF mogli zalatwic w cztery oczy
micsie03339: Z tym napisałem, też tak do końca nie było jak się wydaje, bo z tego co wiem, to był efekt jego marnej znajomości angielskiego i "pomocy" w tłumaczeniu wypowiedzi Fergusona przez jego kolegów z drużyny. Źle się zachował to fakt, ale faktem też jest, że to United źle go potraktowało i jeśli by postąpili z nim lepiej, to i on by się tak nie zachował, a od jego odejścia brakuje w tym klubie zawodnika z takim charakterem.
Janek23: Tevez po prostu był zazdrosny o Berbatova, którego bardzo lubił Ferguson. Był wkurzony, że widzi go w roli zmiennika. Tevez też nie trenował intensywnie a jak mówił Alex " Jeśli nie trenujesz intensywnie - a tak było w jego wypadku - musisz regularnie występować w meczach". W tamtym momencie lepszy był Berbatov. Później przyszedł finał z Barcą gdzie Ferguson nie widział go w pierwszym składzie i to dodało oliwy do ognia. Po meczu w Rzymie powiedział do Alexa "Nigdy nie okazałeś wielkiego pragnienia, by podpisać ze mną stały kontrakt. Wyjaśniłem mu, że musiałem zobaczyć, jak potoczy się sezon i że nie rozegrał wystarczającej ilości meczów, żebym był pewien". Doszła jeszcze jak na tamte czasy jego cena wykupu na którą Ferguson się nie zgodził bo uważał, że nie był tyle wart (David Gill chciał zapłacić 25 mln funtów). Więc kupiło go za kosmiczną cenę (podobno 47 mln funtów) City i tyle go widzieliśmy. Cytaty z autobiografii Fergusona.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.