W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Louis van Gaal zaprzeczył doniesieniom angielskich dziennikarzy, którzy przed meczem z CSKA Moskwa stwierdzili, że Memphis Depay i Ryan Giggs spóźnili się na zebranie drużyny w hotelu.
» Louis van Gaal wytłumaczył absencję Ryana Giggsa w klubowym hotelu
Depay dotarł do Lowry Hotel swoim samochodem 10 minut po tym jak na parking zajechał autobus z zawodnikami Czerwonych Diabłów.
– Słyszałem historie dziennikarzy, że Memphis spóźnił się do hotelu. To niewiarygodne, że potrafią pisać takie rzeczy, bez pytania o to, co faktycznie się stało – grzmiał Van Gaal.
– Po pierwsze Morgan Schneiderlin był początkowo w meczowej osiemnastce, ale był chory, więc musiałem wziąć to pod uwagę i zareagować. Memphis Depay w poniedziałek trenował po raz pierwszy i to z fizjoterapeutą, a nie z trenerem.
– Musiałem więc poznać jego reakcję na trening, bo pod nieobecność Schneiderlina mogłem uwzględnić Memphisa, skoro był zdrowy. Ale to oznaczało, że musiał jechać do domu i zabrać swój garnitur. Zrobił to i bardzo szybko stawił się w hotelu, więc byłem zadowolony.
Van Gaal nie krył również irytacji o pytanie na temat Ryana Giggsa, który także pojawił się w hotelu później.
– To niewiarygodne. Ryan Giggs musiał jechać na spotkanie UEFA, więc nie mógł być w tym samym czasie w hotelu. Po spotkaniu przyjechał tutaj. Wydarzyło się więc sporo rzeczy, o których ludzie nie mieli pojęcia. Dlatego jestem poirytowany – dodał Van Gaal.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (4)
ax1d: Nie rozumiem oburzenia. Wygląda na to, że faktycznie i Giggs, i Memphis spóźnili się do hotelu. Każdy z nich miał swoje powody i/lub przyzwolenie trenera, ale się spóźnili. Więc nic tu nie jest wyssane z palca. A to już dziennikarz nie może zapytać, czy i dlaczego ktoś się spóźnia na spotkanie/konferencję?
ax1d: Nie rozumiem oburzenia. Wygląda na to, że faktycznie i Giggs, i Memphis spóźnili się do hotelu. Każdy z nich miał swoje powody i/lub przyzwolenie trenera, ale się spóźnili. Więc nic tu nie jest wyssane z palca. A to już dziennikarz nie może zapytać, czy i dlaczego ktoś się spóźnia na spotkanie/konferencję?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.