Alan Pardew uważa, że powstrzymanie Anthony'ego Martiala to obecnie najlepszy sposób na zatrzymanie Manchesteru United. Menadżer Crystal Palace stwierdził, że uważne pilnowanie Francuza było kluczem do sukcesu Crystal Palace w meczu z Czerwonymi Diabłami (0:0).
» Anthony Martial w meczu z Crystal Palace był uważnie pilnowany przez graczy gospodarzy
– Nie daliśmy Martialowi ani centymetra miejsca – mówi Pardew.
– Naszym ważnym celem było powstrzymanie go, bo czuliśmy, że jeśli zatrzymamy Martiala, to zatrzymamy ich kreatywną grę.
– Biorąc pod uwagę jego wiek, to niezła rekomendacja. Trzeba przyznać, że to imponujący młody zawodnik. Myślę, że zaprezentował się i tak bardzo dobrze. Czuł naszą obecność dookoła siebie, a i tak miał swoje momenty.
– Z takim młodym zawodnikiem zawsze trzeba bardzo uważać, aby podtrzymywać jego radość z gry. Wszyscy bowiem będą chcieli go powstrzymać – dodaje Pardew.
ess: ech.. to właśnie reszta zawodników powinna robić miejsce DZIEWIĘTNASTOLATKOWI, a nie on im i do tego nieskutecznie, bo nie potrafią tego wykorzystać. była już u nas taka sytuacja - Januzaj, oby nie skończył tak jak on
Wuj3k: Smutne ale prawdziwe- zabawne jest to, że na tę chwilę naszym nagroźniejszym zawodnikiem jest 19 latek ściągnięty niedawno do klubu... Trochę smutne. Jak tylko Martial lata gdzieś po skrzydle i ma podwojone krycie to zagrożenie z naszej strony spada o jakieś 75%.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.