W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 11 października 2015, 11:15 - Autor: matheo - źródło: MEN
Wayne Rooney w tym sezonie jest często krytykowany za swoje występy. Anglik nie zamierza jednak ustępować miejsca swoim młodszym kolegom i zapowiada walkę o miejsce w składzie reprezentacji Anglii i Manchesteru United.
» Wayne Rooney nie ma ochoty siedzieć na ławce rezerwowych
Fani Czerwonych Diabłów coraz głośniej domagają się od Louisa van Gaala posadzenia kapitana United na ławce rezerwowych i wprowadzenia w jego miejsce Andera Herrery. Na poziomie reprezentacyjnym na miejsce Wazzy czekają Harry Kane, Theo Walcott, Raheem Sterling, Ross Barkley i Daniel Sturridge.
– Codziennie ciężko pracuję, tak jakby moje miejsce nie było zagrożone. Zawsze to robiłem przez całą moją karierę – mówi Rooney.
– Kiedy robisz się starszy, masz na swoim koncie coraz więcej meczów, to jesteś tego bardziej świadomy.
– Nie chcę oddawać mojego miejsca, chcę grać. Przyjeżdżam na treningi, za każdym razem pracuję jeszcze ciężej i robię wszystko, aby menadżer nie zostawił mnie poza składem przez następnych kilka lat – dodaje Anglik.
fragmen: Moim skromnym zdaniem Rooney stracił pewność siebie. Nie wiem co jest tego powodem... może to, iż wcześniej został przesunięty bardziej do tyłu. Stary dobry Rooney potrafił strzelić z daleka mocno, technicznie. Mimo swego małego zakresu w dryblingu był sprytny i potrafił znaleźć sobie miejsce i czas na oddanie strzału. Dzisiaj woli podać, co często kończy się stratą. Jak pewnie Wam wszystkim tak i dla mnie brakuje tego Rooneya, który strzelał ok. 20 bramek w sezonie. Mimo jego doświadczenia, możliwe że zjada go ta presja medialna... Może dodatkowo rola kapitana wywarła na nim zbyt dużą odpowiedzialność za drużynę i za wszelką cenę stara się grać aż za bardzo i mu to nie wychodzi. Powinien odnaleźć w sobie ten luz i zimną krew, która w nim na pewno płynie. I nie... nie jestem dobrej myśli, bo widzę co się dzieje, ale jak to mówią... nadzieja umiera ostatnia. To jest dla niego sezon być albo nie być w pierwszym składzie.
Pozdrawiam serdecznie, GGMU.
Fenek: Może warto by było przesunąć Roo do środka pomocy. Tak jak to było w poprzednim sezonie. Dysponuje dobrym podaniem, aktywny, pracowity, silny fizycznie. Na rozegranie próbować Herrerą i Pereirę jeśli sobie nie poradzą to na siłę kupić kogoś kreatywnego.
ps. wiem, że w poprzednim sezonie Roo grał na ŚP i wszyscy nieśli jajo, żeby go przesunąć do ataku. Ale obecnie mamy inną sytuację. W poprzednim sezonie ani RvP ani Falcao nie byli w dobrej dyspozycji więc zamiast Roo na ataku grywał Fella. Ale obecnie się zmieniło na ataku jest Martial i nikt go ze składu w obecnej dyspozycji nie wygryzie. Natomiast z Roo na rozegraniu obecnie pożytek żaden.
mantup89:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.10.2015 13:54
Moim zdaniem nie dysponuje dobrym podaniem. Ma dobrze przerzuty ale nie ma w ogole prostopadlych zagran. Nie jest kreatywny. Dla mnie to napastnik i tyle w temacie.
Krzyk:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.10.2015 14:12
Zgadzam się. Roo potrafi zagrać niezły przerzut, ale prostopadłe podania wychodzą mu z częstotliwością podobną do Carricka - bardzo rzadko. Średnio też wychodzi mu szybka gra na małej przestrzeni. Tego typu zawodnik nie nadaje się na 10. Czy nadaje się na 8? Potencjalnie tak, problem w tym że zbyt często zdarza mu się zagapić i głupio stracić piłkę.
Diabelred: ,,Może warto by było przesunąć Roo do środka pomocy. Tak jak to było w poprzednim sezonie. ''
Nie po to van Gaal kupil Bastiana i Morgana, zeby teraz dawac Rooneya do srodka pomocy... W poprzednim sezonie czesto tam gral, bo Carrick bardzo czesto byl kontuzjowany, a Blind srednio sobie radzil na tej pozycji no i nie bylo poza tym wiecej opcji na srodek pomocy. Jak juz Rooney musi grac, to juz niech gra na 10, przynajmniej tam najmniej przeszkadza.
Trz: a co ma sie zmienić? Gruby to kapitan(i święta krowa) i będzie grał o ile nie będzie miał kontuzji... a drużyna będzie tylko na tym traciła, ale co zrobisz...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.