Dick Advocaat: Będę zadowolony z remisu

67-letni Holender podkreślił także, że łączą go bardzo dobre relacje z Louisem van Gaalem.

- Po naszym spotkaniu z Manchesterem City w Pucharze Ligi (1:4) dostrzegłem zarówno pozytywne, jak i negatywne aspekty. Przez pierwsze pół godziny graliśmy mądrze i stwarzaliśmy sobie okazje. Przeciwko drużynom takim, jak City nie można jednak popełniać błędów, które popełniliśmy - powiedział Advocaat.

- Być może powinniśmy w pierwszej kolejności skupić się na kontroli nad piłką. Ja uważam, że gole wynikają z posiadania piłki, a nie odwrotnie. Dosyć późno sprowadziliśmy nowych piłkarzy, a z doświadczenia wiem, że wówczas potrzeba czasu na przystosowanie się do Premier League.

- Przeciwko Louisowi przegrałem tylko jeden z dziewięciu meczów i chciałbym, żeby dobra passa trwała dalej. Bardzo dobrze się jednak dogadujemy. Będę zadowolony z punktu, ponieważ Manchester United należy do grona trzech czy czterech klubów, które walczą o mistrzostwo. Remis byłby wspaniałym rezultatem.

- Ja nie piję wina, jednak po spotkaniu na pewno zobaczymy się z Louisem. Rozmawiamy ze sobą, jednak te konwersacje nie dotyczą realiów pracy w Premier League. Wcześniej nie miałem okazji występować na Old Trafford, mierzyłem się z United tylko w barwach Zenita podczas spotkania w Superpuchar Europy. Pokonaliśmy ich.

- Być może zabrzmi to dziwnie, jednak w starciu z Manchesterem United nie masz nic do stracenia. Jeśli będziemy dobrze zorganizowani i będziemy próbowali zrobić im krzywdę, to mamy szansę na sukces. To zespół z wielkimi talentami i będziemy musieli sobie z tym poradzić.

Menadżer Czarnych Kotów podzielił się także informacjami dotyczącymi sytuacji kadrowej w swoim zespole.

- Występ Jakca Rodwella stoi pod znakiem zapytania. Jermain Defoe ma problem ze ścięgnem udowym, jednak spodziewam się, że będzie dostępny do gry. Adam Matthews nadal nie może zagrać - zakończył Advocaat.