W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Memphis Depay nie będzie miło wspominał swojego pierwszego powrotu do Holandii, kiedy to Manchester United będzie podejmował w 1 meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów PSV - uważa były trener PSV i Ajaxu Aad de Mos.
» PSV podejmie we wtorek na własnym boisku Manchester United
21-letni zawodnik już po bardzo krótkim czasie od momentu transferu zagra przeciwko swojemu byłemu klubowi, a taki czynnik dodaje niewątpliwie smaczku zbliżającemu się spotkaniu.
Holender w poprzednim sezonie był najlepszym strzelcem ekipy PSV i to w dużej mierze dzięki niemu zdobyli mistrzostwo Holandii, jednakże de Mos uważa, że wtorkowy wieczór będzie dla niego bardzo ciężki i skrzydłowy Czerwonych Diabłów będzie miał wiele problemów z bocznym obrońcą Santiago Ariasem.
- Arias pożre go, jestem tego pewien na 100 procent - przyznał de Mos dla Omroep Brabant.
- Oczywiście Manchester United posiada wspaniały zespół, jednak oglądałem ich spotkania dwa razy na żywo i to, co prezentowali na boisku nie było imponujące. PSV udowodniło, że potrafi grać świetnie, można powiedzieć, że prezentują naprawdę międzynarodowy poziom.
- Daley Blind to ich podstawowy zawodnik, Chris Smalling to świetny obrońca. W ataku mają Memphisa i Wayne'a Rooneya, a oni jak na razie zawodzą, dlatego myślę, że PSV wygra to spotkanie - podsumował de Mos.
seth: z wielu względów Memphis powinien zacząć mecz na ławce..raz że to jego były klub, dwa że nie jest w formie, a trzy, że raczej nie jest jeszcze na tyle silny psychicznie żeby wytrzymać presję powrotu na stadion PSV..a poza tym Young gra naprawdę dobrze i gdybym był managerem to postawiłbym na niego od pierwszej minuty, a Depaya wprowadził w 60-70..
simsonson:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.09.2015 21:13
Jeden z największych talentów na świecie, a nie którzy go już skreślaja po 5 meczach PL ... żałosne..
Nie pamiętacie poczatkow Cr7 w Manchesterze? samolubna gra, pełno niedokładnych podań itd.. Zastanówcie się co niektórzy, co Wy w ogóle piszecie. Praktycznie każdy klub w Europie chciały mieć tego zawodnika w swoich szeregach, a Wy go skreślacie na samym poczatku kariery w Manchesterze.. nc.
do boju Depay! zamknij usta hejterom przed monitorem.
N17:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.09.2015 14:08
Oj nie paplajcie, że Depay bez formy, że słaby itp. Miał zawsze podwójne krycie, a czasami nawet potrójne. Ciężko więc żeby coś ugrał. Dajcie mu sezon, a jestem pewny że potrójne krycie nie zrobi na nim wrażenia. Trochę czasu, troszkę cierpliwości. Nie od razu Rzym zbudowano, nie od razu Polskę rozsprzedano.
Fenek: Prawa jest taka, że na depaya obecnie za wiele nie potrzeba. Szałowo nie gra. Nie żebym go skreślał czy coś w tym stylu ale pamiętam dokładnie, jak pisałem w poprzednim sezonie w plotach transferowych, że depay nie radzi sobie w meczach z dobrymi rywalami. Za pewne to się zmieni bo ma wszystko do tego aby stać się piłkarzem klasy światowej ale będzie potrzeba więcej czasu niż większość zakładała.
uzarczyq: jak pożre, to pożre. w drugiej polowie wyjdzie Yang i juz nie bedzie miał ten PO tak kolorowo jak uwaza ich menago. Ja tam mysle ze Depay strzeli w tym meczu brame, mysle ze nie ma dla zawodnika lepszej motywacji niz mecz z bylym klubem
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.