W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Chris Smalling przekonuje, że choć Wayne Rooney nie zdobył gola dla Manchesteru United już od dziesięciu spotkań, to pewność siebie kapitana Czerwonych Diabłów wciąż jest wysoka.
» Wayne Rooney nie zdobył gola dla Manchesteru United od dziesięciu spotkań
Anglik był bliski przerwania niechlubnej serii w meczu z Newcastle United (0:0), ale sędzia po tym jak Rooney skierował piłkę do siatki, odgwizdał bardzo wątpliwego spalonego.
– Nie sądzę, aby brakowało mu pewności siebie. Zobaczcie jak gra, jak wybiega zza pleców obrońców i daje sobie szansę – mówi Smalling.
– Myślę, że w meczu z Newcastle United mieliśmy dwucyfrową liczbę szans. Tyczy się to nie tylko Wayne'a Rooneya, ale i całej drużyny. To tylko kwestia tego, aby piłka zaczęła wpadać do bramki. Jeżeli nadal będziemy stwarzać sobie tyle sytuacji, to gole przyjdą – dodaje Anglik.
ManUtdFan94: Ja w Niego bardzo wierzę. W sumie z meczu na mecz wygląda coraz lepiej, może przełamię się w środę ? Wiem, że to trochę naiwność z mojej strony, ale wierzę, że Rooney wróci do formy i zdobędzie dla Naszego zespołu wiele bramek. Nie zapominajmy, że to dopiero początek sezonu, więc jest na to duża szansa. Jednakże fajnie byłoby sprowadzić dobrego napadziora, a Rooneya cofnąć na dziesiątkę. Mam nadzieje, że te ostatnie dni okna transferowego będą dla Nas dobre.
Szprot00: Rooney grał dobrze kiedy miał ze sobą partnera w ataku (Van Nistelrooy, Saha, Tevez, Berbatov), to jest napastnik, który lubi się cofnąć i rozegrać piłkę. Za czasów SAF-a, kiedy graliśmy dwoma napastnikami, to się sprawdzało, a Rooney grając tak całe życie nie potrafi się po prostu przystosować do nowych warunków. Jeśli LvG tak uparcie chce go trzymać w pierwszym składzie to może niech ustali taktykę specjalnie pod Anglika...
karolmanu3:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.08.2015 11:13
nawet jak przyjdzie napastnik za 100mln to LVG nie posadzi rooneya na lawce, to jest wlasnie w tym najgorsze. patrzac na obecne ceny to trzeba szykowac 40-50mln na napastnika. ja osobiscie chcialbym lukaku. potezny chlop ktory robi ogrooomna roznice w evertonie. i mysle ze tym przedziale cenowym by sie zmiescil. tylko co? przyjdzie i bedzie grzal lawe bo musi grac kapitan.. i nie moze byc tak ze rooney musi grac kosztem maty, bo niby pozycja taka sama.. mata musi grac zawsze u nas, poza nim nikt u nas nie ma takiego przegladu pola..
Martin: Dajcie już spokój, Rooney zawsze się długo rozkręca, w 20 bramek osobiście nie wierzę, ale 15 powinien uzbierać, co oczywiście jasno obrazuje naszą sytuację na szpicy. Nowy napastnik powinien się pojawić jeszcze w tym tygodniu i to nie powinno podlegać dyskusji, nawet gdyby Wayne trafiał po 2-3 gole na mecz, nie można grać całego sezonu z jednym klasowym napastnikiem. Chicharito i Wilson to świetni rezerwowi, ale co, jeśli Wazza będzie kontuzjowany na np 2 miesiące? Mimo całej mojej sympatii do Javiera i uznania dla talentu Jamesa, nie wyobrażam sobie żadnego z nich w podstawce na 2 miesiące.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.