David de Gea zdumiony słowami Van Gaala

mantup89: Eee tam kontrakt jest kontrakt. Nie ma ulg dla Realu.

jaratkow: Nie podpisując kontraktu z obecnym Klubem i dogadując się z innym zawodnik daje wyraźny sygnał, że "odmawia gry dla klubu". To na tyle prosta rzecz, że kłopoty z jej zrozumieniem może mieć tylko... bramkarz. Zwłaszcza hiszpański

Kempes: Tyle że jemu jeszcze nie skończył się kontrakt. Kończy mu się w czerwcu przyszłego roku, czyli dopiero 1 stycznia może podpisać kontrakt z nowym klubem, a wtedy od 1 lipca będzie zawodnikiem tej drużyny. Jednak do tego czasu jest formalnie piłkarzem MU. Co do tego że niepodpisanie nowego kontraktu jest wyraźnym sygnałem że odmawia się gry dla obecnego klubu to bzdura. Można odmówić podpisania nowego kontraktu, ale stary wypełnić do końca, grając z pełnym zaangażowaniem, jak to czynili inni zawodnicy między innymi Lewandowski. Zaś co do wypowiedzi LVG względem DDG to wolę to przemilczeć, Nie słyszałem rozmowy między nimi na własne uszy, a papier (czytaj informacje w sieci, gazetach itp) przyjmie wszystko. Gdyby ta rozmowa była upubliczniona wtedy można powiedzieć że jest wszystko czarne na białym, a tak to są tylko bzdury rozdmuchane przez pismaków którzy muszą coś pisać. Van Gaal powiedział że De Gea nie chce grać, De Gea powiedział że to nieprawda, a pismaki od razu podchwytują takie tematy i pompują balonik. Ktoś z komentujących doda coś od siebie, potem drugi, trzeci, itd i wychodzi z tego milion plotek. A prawdę znają tylko ci dwaj zainteresowani panowie, oraz być może jeszcze ktoś z ich otoczenia.

mantup89: Dawidek chce odejść, i znów United zostanie w.......e przez Real. Kontrakt to umowa, zawodnik ma g...o do gadania, jeśli złożył podpis pod warunkami klubu.

seth: szopkę nakręca Real..spokojnie są w stanie wyłozyć 35 mln na transfer ale jak widać podoba im się to co się teraz w United dzieje..takie troche putinowskie zagranie

ManUtdFan94: Koleś widzę, że masz małe pojęcie trochę. Po pierwsze nie LVG oddaje piłkarzy za grosze tylko klub, a konkretnie Ed. On negocjuje ceny z klubami i on ustala za ile piłkarz przychodzi/odchodzi. Jedyne co robi LVG to wskazuje, że ten piłkarz nie pasuje do jego zespołu, albo ten piłkarz ma być sprowadzony.
Po drugie czemu niby Valdes został kontrowersyjnie potraktowany? LVG wymagał od Niego żeby grał w rezerwach to powinien tam grać bo za coś ten klub mu płaci, a jak ktoś płaci to wymaga. Napenwo holenderski szkoleniowiec nie robił tego żeby go upokorzyć, ale żeby mu pomóc dojść do pełni sprawności.
Po trzecie, widzisz co wyprawia De Gea? To jest według Ciebie normalne i jego zachowanie nie niszczy wizerunku klubu , a także realacji w szatni? Trzeba wreszcie z tym skończyć raz na zawsze, sprzedać go i tyle, a jak Real nie zapłaci to niech zgnije za swoje zachowanie w rezerwach. Zapewniam Cię, że gdyby De Gea faktycznie traktował Nasz klub profesjonalnie to on by teraz grał w lidze, grałby zarówno z Tottenhamem jak i Aston Villą. Jeśli oglądałeś mecze towarzyskie to gołym okiem było widać, że to nie ten sam bramkarz. To jest jego wina bo obowiązuje go kontrakt za który dostaje pieniądze i powinien go wypełnić i odejść z twarzą jeśli kluby się nie dogadają. De Gea wiele zawdzięcza United i powinien tutaj grać i starać się do ostatniego swojego dnia w tym klubie.
Podsumowując, nie rozumiem czemu za wszystko obwiniasz LVG. Może jest to trener o charakterze dyktatora, ale bardzo dobrze postępuje bo kontynuuje zasadę sir Alexa w której żaden zawodnik nie jest ważniejszy od klubu. Wolę żeby ten klub był tak zarządzany bo niektórym Naszym piłkarzom chyba się coś pomyliło, pozdrawiam.

HubsS1: Dokładnie, jeżeli zawodnik podpisuje kontrakt powinien wiedzieć, że obowiązują go pewne zasady.

FutureIslands: Jeśli sam zawodnik temu zaprzecza to co skłania Cię ku wersji właśnie LVG a nie DDG?

Niech go już sprzedadzą i po kłopocie. A tu całe okienko transferowe coś.

ManUtdFan94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.08.2015 12:36

Jak nie zaprzeczyłby to dopiero kibice daliby mu popalić. Chce wyjść z twarzą z tej sytuacji po prostu i tyle. Też byś się nie przyznał jakby to dotyczyło Ciebie. A według Ciebie jaką winę ponosi w tym LVG? Jaki jest jego interes żeby kłamać? Przecież wie jakim bramkarzem jest De Gea i gdyby to nie była prawda to na pewno tak by nie mówił bo przecież chce coś zdobyć z tym zespołem. W meczach towarzyskich było widać, że coś z De Gea jest nie hallo. A po drugie przecież jeszcze mamy trenera bramkarzy, który poparł wersję Van Gaala, a po trzecie sam LVG mówi, że on podejmuje decyzję również z Giggsem i innymi ludźmi, a skoro widocznie każdy ma taki podgląd to chyba coś jest na rzeczy nie?

FutureIslands: Winę ponosi taką, że gada o tym publicznie zamiast zwyczajnie sprzedać DDG. Moim zdaniem powinien to zachować dla szatni.

Co do meczów towarzyskich to Roo też nie wyglądał najlepiej więc nieco bym studził wystawianie not na tej podstawie.

ManUtdFan94: Ale Rooney jest kapitanem, mentorem i jego forma wynika po prostu z braku rytmu meczowego, a nie że myśli o Realu, Barcelonie czy innym klubie. Zgoda nie musiał tego mówić, ale to dobrze bo może to coś da do myślenia Davidowi i może weźmie się za siebie i udowodni van Gaalowi ,że się mylił. A ty myślisz ,że David robi fair z kibicami, że nic się nie odzywa kompletnie nic na temat tej sytuacji? Lewandowski zamienił BvB na Bayern, a mimo to zapewnił kibiców, że będzie starał się do ostatniego meczu w barwach BvB. A De Gea co gwiazdeczka i nic nie jest winien kibicom choćby wyjaśnienia, czy coś ?
A co do sprzedawania to dobrze United robi bo skończyły się czasy kiedy Real przychodził po Naszych piłkarzy jak do supermarketu. Niech teraz zapłacą odpowiednie pieniądze adekwatne do umiejętności Naszego bramkarza i do tego, że za rok mu się kończy kontrakt. Oni by się z Nami nie pieprzyli za przeproszeniem , więc nie wiem czemu my mamy im ulegać i sprzedawać go za pół darmo. Nie przejdzie teraz to albo zgnije w rezerwach i wyjdzie to mu na złe albo weźmie się w garść i zacznie się starać.

Kempes: Ale DDG czegoś takiego nie zrobi, bo działał by na szkodę swojego przyszłego pracodawcy.

Insanity: "Jeżeli naprawdę uwierzyliście, że "brakuje mu koncentracji" i "nie może się skupić na meczu przez transfer", to ręce opadają... "
Po raz kolejny - DDG vs PSG.
Forma oczywiście porównując ostatnie mecze jest na strone Romero, a że wy wielcy znawcy nie widzicie go na bramce to przykro mi. Trzeba trochę oglądać a nie kłapać ozorem i się dowiedzieć, że Argentyńczyk nie jest bramkarzem z pierwszej łapanki. Tak samo jak i fakt, że lepiej wypadł przeciwko Tottenhamowi niż DDG przeciwko PSG.

Nie ujawniłeś się niczym poza prostactwem i nie wiedzą.
Nie pozdrawiam.

Insanity: Jeden mecz o tym zadecydował.
Tylko tyle i aż tyle.
Po raz kolejny odsyłam to zapoznania się z grą tego pana, bo nadal pieprzyć głupoty MIMO, że już na to zwróciłem uwagę to jest poziom hard. Zamiast czytać z wikipedii w jakich drużynach grał to popatrz co on reprezentuje swoją postawą na boisku.

M1LKA: nie ma to znaczenia cymbale w meczach kwalifikacyjnych, a jak będzie trzeba to będzie grzał ławę do końca sezonu, a nie zimy, a jeśli do zimy i wystawi go LVG do gry chociaż w jednym meczu LM to już nie pogra nigdzie indziej w LM w tym sezonie.

szturm: SAF nie pozwolił na pyszczenie samemu Davidowi Beckham i sprowadził go szybko na ziemię, więc nie wiem o czym piszesz.

emil1986x: no właśnie o tym samym gadacie di maria? NARA van persi? NARA i teraz de gea NARA

NexaT: Van Persie pasuje tutaj jak pięść do oka...

tomek23717: Jakie wyznanie xD

MrKubinho: no faktycznie jak opalony fajnie to może bronić

DEPE: dobrze opalony tekst roku

HQ19: Oglądając ostatni mecz miałem wrażenie jakby Romero cały czas cieszył się :D Jakby De Gea opalony był to pewnie jakieś 10 milionów dodatkowo wpadłoby za niego :D

Gaalacticos: Mysle ze lepiej Mandande kupić, ten to jest dopiero opalony

Ariacchi: fajnie wygląda. XD

Eryw: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.08.2015 07:58

Casillas - zgoda, ale Raul mógł zostać jako joker, widział jednak że nie będzie grał regularnie, a że czuł się jeszcze na siłach to odszedł...zresztą ... w przypadku Raula, Gutiego czy Ikera Real wypłacił im kontratak to końca pomimo że odeszli...

NicPozytywnego: Co z tego, że wypłacił kasę myślisz, że pieniądze w tamtym momencie ich obchodziły ? Guti Raul i Casillas czuli się jakby ktoś wyrzucił ich z własnego domu to niezbyt miłe... tym bardziej, że Dudek miał lepsze pożegnanie od Casillasa legendy i jednego z najlepszych piłkarzy Realu.

xevy: De Gea poki co nic nie mówi... na razie to mówią gazety

Joker7: o to chodzi niech caly sezon nie trenuje i siedzi na trybunach na co nam te marne 15 mln funtow ktore oferuje Real na waciki?
Niech straci forme i niech sobie idzie do tego realiku bo oni mysla ze jestesmy ich sklepikiem.