W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Frank de Boer przestrzega działaczy Manchesteru United, że będzie robił wszystko co w jego mocy, aby Jasper Cillessen został w Ajaxie Amsterdam na kolejny sezon.
» Jasper Cillessen od początku letniego okienka transferowego jest łączony z Manchesterem United
Holenderski bramkarz jest faworytem do zastąpienia Davida de Gei w bramce Czerwonych Diabłów. Hiszpan jeszcze tego lata może bowiem trafić do Realu Madryt.
De Gea nie znalazł się w kadrze United na pierwsze ligowe starcie z Tottenhamem Hotspur (1:0), a Louis van Gaal zapowiedział, że bramkarz nie zagra aż do 1 września, kiedy wyjaśni się jego sytuacja.
Wydarzenia na Old Trafford uważnie obserwują przedstawiciele Ajaxu Amsterdam. W Holandii wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że Louis van Gaal będzie chciał ściągnąć Cillessena, jeśli De Gea odejdzie z Manchesteru.
Ajax będzie trudnym partnerem w negocjacjach, bo Holendrom nie udało się latem zakontraktować nowego bramkarza.
– Manchester United będzie musiał zapłacić ogromną cenę za Cillessena – mówi De Boer cytowany przez Sunday Mirror.
– Postawy sprawę jasno. Zamierzamy przyjąć bardzo zdecydowane stanowisko i walczyć o pozostanie Cillessena w klubie.
– Dlaczego? Bo nasze trzy alternatywy zostały sprzątnięte sprzed nosa, a znalezienie przyzwoitego następcy jest coraz trudniejsze i trudniejsze.
– Jasper robi się coraz droższy z każdym tygodniem. Są jednak pewne kwoty, których nie możemy odrzucić – dodaje menadżer Ajaxu.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (15)
lukas255: Tylko w reprezentacji trochę widziałem jak gra , ale jak się sprawował w klubie to nie wiem. Jestem ciekaw czy by nadawał się jako numer jeden do naszej bramki.
Eryw:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.08.2015 12:36
Tak, UEFA kiedyś złagodziła przepisy dotyczące gry piłkarzy w dwóch klubach w jednym sezonie. Zawodnicy, których drużyny odpadły w eliminacjach Ligi Mistrzów lub Ligi Europy, mogą w tej samej edycji rozgrywek reprezentować barwy innego zespołu.
Enorel: Wolałbym Leno, bo holender mnie jakoś nie przekonuje. W ogóle dziwnie się wczoraj oglądało United, jak na bramce stał Romero, w sensie tak polubiłem Davida i się do niego przyzwyczaiłem, że bardzo mi szkoda, że odejdzie.
lukep: Romero pokazał że ma to coś.
Może kilka razy (zwłaszcza na początku) zachował się nerwowo przy wyprowadzaniu piłki ale potem interwencje uratowały 3 punkty dla United.
Przypomnijcie sobie pierwsze mecze DdG i jakie klopsy i błędy robił.
welllone: Nie porównujmy klas tych bramkarzy. DDG to prawdopodobnie numer 1 na świecie w chwili obecnej, a jest bardzo młody. To jest jego era. Gra na linii, refleks i wyłapywanie piłek ma na najwyższym poziomie, a od dwóch lat znacząco poprawił grę na przedpolu.
Romero po prostu jest bardziej doświadczony, a mimo to widać było w nim stres i nerwowość. Cudów też nie wyłapał, uważam, że był to solidny występ w jego wykonaniu.
Gdzieś ostatnio pisałem, że LvG jest ryzykantem i może postawić na drugiego bramkarza jakiegoś klubu ledwo tydzień po sprowadzeniu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.