W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Szkoleniowiec Manchesteru United do lat 21, Warren Joyce, nie ma obaw co do przystosowania się Timothy‘ego Fosu-Mensaha do gry na poziomie młodzieżowej Premier League.
» Warren Joyce jest przekonany o wartości swojego podopiecznego
17-letni Holender jest jednym z najbardziej obiecujących zawodników młodego pokolenia w klubie z Old Trafford. Do tej pory występował on w zespole do lat 18.
- On jest piłkarzem. Poszukując piłkarzy, musisz zwracać uwagę na ich prawdziwe mocne strony. Timothy grał z nami podczas pierwszego spotkania przeciwko Salford City. Popełnił błędy przy każdym z trzech goli dla rywali - stwierdził Joyce,
- Moglibyśmy go wystawiać na środku pomocy, gdyż na takiej pozycji gra w reprezentacji. Trzeba jednak brać pod uwagę to, jak dany zawodnik może przysłużyć się zespołowi.
- Musimy szlifować jego zalety, dzięki czemu będzie mógł ostatecznie przedostać się do pierwszego zespołu - podsumował trener rezerw.
Shadiiist: No to fajnie robią skoro już w U-18 pchają zawodników na nowe pozycje ze względów na obecne potrzeby drużyny zamiast jak najlepszy rozwój zawodnika.
mario93: nie róbmy tutaj z Barcelony klubu wychowanków, ich gra opiera się na ataku, za który wydali prawie 180 mln i Messim, czyli geniuszu, który równie dobrze mógł się trafić w innym klubie, do tego pomoc, która obecnie również w większości składa się z drogich transferów, Rakitic, Mascherano itd.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.