Szilk: Szanuję Dawida za poziom jaki osiągnął w M.U. - wkurza mnie natomiast jego postawa jako zawodnika względem Klubów z którymi był związany. To, że dostał u nas kredyt zaufania i czas na osiągnięcie poziomu mistrzowskiego- do czegoś zobowiązuje. Postanowił nie przedłużać umowy mimo bajecznego jak na bramkarza kontraktu - potrafię zrozumieć, ale chyba powinien wypełnić ten kontrakt do końca - chyba, że M.U. zaproponowałby mu sprzedaż do innego Klubu chcąc na nim zarobić. Ale On podpisał już wstępną umowę z Realem i postanowił odejść - bo on chce. Postawił niejako M.U. pod ścianą -bo z niewolnika nie ma pracownika -potwierdził to wczorajszy mecz w którym Dawid był całkowicie nieskoncentrowany i zawalił bramkę. To, że zdecydował się odejść do Realu największego wroga swojego poprzedniego Klubu też nie świadczy o nim zbyt dobrze. Zawsze mówię , że Klub powinien opierać się na swoich wychowankach - Anglikach, a cudzoziemcy powinni być być tylko 20% uzupełnieniem - niestety robi się z M.U. zespół najemników, którzy o lojalności wobec Klubu nigdy nie słyszeli lub słyszeć nie chcą .
Na koniec powiem co bym chciał, żeby Klub zrobił - jedynkę dał Romero , Dawida na cały sezon na zmiennika, a Real niech płaci De Gei karę za brak transferu do 20 sierpnia / taki mają zapis w umowie wstępnej - podobno 10 mln Euro / i niech zrozumie, że są Kluby którym nie da się dyktować warunków.