Kiedy Andreas Pereira wyobrażał sobie zdobycie pierwszej bramki dla Manchesteru United, na pewno nie myślał o tym, że zdobędzie ją po strzale głową.
» Andreas Pereira dobrze spisuje się na przedsezonowym tournee.
Zawodnik, który fantastycznie wykonuje rzuty wolne w swojej karierze w zespołach U-18 i U-21 wielokrotnie zdobywał bramki, jednak te zdobyte głową należały zdecydowanie do najrzadszych.
Najlepszy zawodnik rezerw z poprzedniego sezonu otrzymał od Louisa van Gaala olbrzymią szansę, został uwzględniony w składzie na wyjazd do Ameryki, wystąpił już w dwóch spotkaniach, a jego grę pochwalił sam menadżer United.
W 2013 roku podobnym odkryciem przedsezonowego tournee był Adnan Januzaj, który zdobył pierwszego gola dla seniorskiej drużyny także po strzale głową w meczu przeciwko Kitchee w Hong Kongu.
Sam Pereira jest wniebowzięty, że mógł wykończyć celne dośrodkowanie Jesse Lingarda.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że strzeliłem swojego pierwszego gola i wygraliśmy to spotkanie. Wydaje mi się, że to mój pierwszy gol strzelony głową, więc bardzo się cieszę - przyznał 20-letni reprezentant Brazylii U-20 dla MUTV .
- Muszę bardzo ciężko pracować, aby zrobić wrażenie na menadżerze i obserwatorach, dlatego liczę na dobrą współpracę z pierwszym zespołem oraz udany sezon. Myślę, że dla mnie istotną rzeczą jest to, że mogę grać na różnych pozycjach. Jeżeli van Gaal nakaże mi grać na lewej stronie, lub też za napastnikiem, zawsze z chęcią podejmę się takiego wyzwania, dla mnie to nie jest żaden problem - mówił zachwycony Pereira.
Sam szkoleniowiec także pochwalił zdobytego gola przez Andreasa.
- Tak, to było znakomite. Podobał mi się gol Pereiry. To była piękna bramka, piękny atak, a on sam nie jest za wysokim zawodnikiem. Znalazł się w odpowiednim miejscu, znalazł lukę, a strzał głową był także bardzo dobry. Podobała mi się ta bramka, jednak oczywiście podobał mi się każdy gol strzelony przez Manchester United - przyznał Louis van Gaal dla MUTV.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.