Daley Blind jest zachwycony transferami poczynionymi przez Manchester United tego lata. Holenderski pomocnik chwali nowych zawodników Czerwonych Diabłów po meczu z Club America (1:0).
» Daley Blind jest zadowolony ze swojego pierwszego występu po urlopie
– Fajnie jest znów zagrać mecz. Myślę, że zagraliśmy jak zespół, nie zostawialiśmy rywalom miejsca w obu połowach. Cieszę się, że mam już w nogach 45 minut. Było dobrze – mówi Blind.
– To moje pierwsze doświadczenie, jeśli chodzi o tournée i widać, jak wszędzie wielki jest Manchester United. Dookoła widzisz mnóstwo koszulek United. Wiesz jak wielki to klub, ale zdajesz sobie z tego sprawę dopiero wtedy, kiedy to zobaczysz. To wspaniałe doświadczenie.
– Strzelenie pierwszej bramki zawsze pomaga. Widzieliście jak grał Morgan. Nie tylko on, ale również pozostali zawodnicy. Wygląda na to, że czuli się komfortowo w zespole. Każdy starał się im pomagać. Wszyscy sobie pomagamy i myślę, że nowi gracze mogą być bardzo zadowoleni. Mam nadzieję, że im się podobało.
Blind w meczu z Club America wystąpił na pozycji środkowego obrońcy u boku Phila Jonesa. Holender przyznaje, że jest gotowy grać wszędzie tam, gdzie będzie chciał tego Louis van Gaal.
– Rozmawialiśmy sporo z Philem, co było konieczne, bo nasi przeciwnicy poruszali się po całym boisku. Myślę, że zagraliśmy mądrze. Starałem się najlepiej jak tylko potrafiłem – mówi Blind.
– To była dla mnie nowa pozycja i nowe doświadczenie przed nowym sezonem. Musiałem się jednak przystosować i chciałem pokazać się z dobrej strony. Myślę, że mogę być usatysfakcjonowany z mojej gry, choć był jeden wślizg, który był trudny dla sędziego. Ogólnie jestem jednak zadowolony.
– To był dla nas dobry pierwszy mecz. Club America to dobry zespół, ale przygotowaliśmy się naprawdę dobrze do tego spotkania. Tak jak powiedziałem, zagraliśmy jak zespół, a rywalom trudno było znaleźć wolne miejsce – podsumowuje Blind.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.