Smith: Gwizdy nas zmotywowały

» 29 września 2005, 07:17 - Autor: reddevil - źródło: wlasne
Napastnik, a ostatnio pomocnik „Czerwonych Diabłów”, Alan Smith stwierdził, że zaskakująca porażka w zeszłą sobotę na Old Trafford była sygnałem alarmowym dla graczy United.
Smith: Gwizdy nas zmotywowały
» Manchester United
Mimo wtorkowej wygranej z Benfiką, w dalszym ciągu kibice zadają sobie pytanie odnośnie przyszłości Manchesteru w tym sezonie.

Smith powiedział, że po meczu z Blackburn większość graczy otrzymało naganę od kibiców, co się wcześniej nie zdarzało. To zmotywowało graczy do lepszej gry.

„Myślę, że czasami taka ostra krytyka pomaga zawodnikom”-powiedział Smith

„Nikt nie uczy się, ciągle wygrywając mecze i słysząc chóralne śpiewy kibiców”

„Przegrywając mecz możesz dowiedzieć się, czy graczom naprawdę zależy na zwycięstwie. Jeśli widzisz kogoś, kto walczy o piłkę, znaczy że chce wygrać a nie tylko odebrać pensję”

„To naprawdę boli, kiedy wygwizdują cię twoi kibice. Myślę, że oni uważają, że my już tego nie pamiętamy i żyjemy tylko wspaniałą atmosferą z wtorku. To nieprawda, rozmawialiśmy o tym i jest to główny powód, dla którego chcemy grać jak najlepiej”

„Krytyka boli wszystkich. Jednak uważam, że niektórym to się przyda i wezmą się do roboty na treningach. Mamy wolę zwycięstwa, w co zdaje się wątpili ostatnio nasi kibice”

Rio Ferdinand przyznał, że porażka i wygwizdanie na Old Trafford odbiło się piętnem na Manchesterze, ale zmotywowało do ciężkiej pracy.

„Nie grasz w Manchesterze tak po prostu. Tu zawsze są wielkie oczekiwania od trenera, sponsorów i przede wszystkim od kibiców”

„Wygrywać i czynić to w pięknym stylu – to właśnie znaczy być zawodnikiem United”-kończy Rio.


TAGI


« Poprzedni news
Zwycięstwo na Old Trafford!
Następny news »
Ronaldo: Umowa będzie podpisana

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.