Menadżer Manchesteru United- Sir Alex Ferguson- wyraził zadowolenie po wczorajszym zwycięstwie z Benfiką w ramach Ligi Mistrzów.
„Myślę, że na to zasłużyliśmy. Przez cały mecz myśleliśmy pozytywnie i wierzyliśmy w zwycięstwo”
„Myślę, że strata bramki, paradoksalnie, nam pomogła. Poukładaliśmy grę, co dało efekt w postaci gola”
„Zagraliśmy dobry mecz. Cały czas byliśmy pozytywnie nastawieni i cieszyliśmy się grą”
Zdaniem Fergusona, zwycięstwo to dobry znak po zaskakującej porażce z Blackburn. Dodatkowo świetna postawa Giggs’a, który praktycznie nie grał od początku sezonu, daje manedżerowi alternatywę na lewym ataku, bądĽ pomocy.
„Kiedy przegrywasz mecz i masz 3,4 dni, aby poukładać wszystkie sprawy jest to trudne, ale nam się to udało”
„Forma była nienajgorsza, o wiele lepsza niż w sobotę. Dodatkowo cieszy forma Giggs’a, który wydaje się być w formie”
Ferguson powiedział po meczu, że młodzi nie mają się czego bać w Lidze Mistrzów. We wczorajszym meczu zagrali Phil Bardsley i Kieran Richardson, a na ławce zasiadło też kilku juniorów z Rossi’m na czele.
„Mamy młody zespół, ale nie powinien się bać gry w Premiership, czy Lidze Mistrzów. Na co dzień trenuja z najlepszymi na świecie, a to daje im ogromne korzyści”
Na koniec Ferguson powiedział o sytuacji Manchesteru United w grupie Ligi Mistrzów: „Benfika i Villareal to zespoły, których obawiałem się najbardziej. Teraz prowadzimy w grupie, a w meczu z Lille będziemy mieli szansę na korzystny wynik”
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.