soft: dobrze mówi. a MU powinno mieć taki sam stosunek do DDG. niestety piłka nożna sie zmieniła. zaczyna mnie to mierzić. przychodzisz do klubu, który na ciebie stawia, ryzykuje, pozwala stać się lepszym piłkarzem. kiedy się takim stajesz, to uciekasz do Madrytu. nie masz poczucia odpowiedzialności, przynależności do grupy, walki jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. nie zalezy ci na klubie.
kiedyś takie wartosci były istotne dla United, dlatego ten klub jest dla nas kibiców taki ważny. a tymczasem w Madrycie zmiana następnego trenera, sprzedawanie ikon klubu, szastanie kasą i brak szacunku dla ludzi.
robi się coraz ciekawiej. Ave FIFA!!