Wenger broni Ferguson'a

Po zeszłotygodniowej klęsce na Old Trafford w meczu z Blackburn Rovers, pojawiły się odważne krytyki managera „Czerwonych Diabłów”. Doszło do tego, że nawet niektórzy kibice zaczęli żądać zwolnienia Fergie’go.

Po zaledwie 6 kolejkach, Manchester traci do Chelsea aż 10 punktów. Na tym poziomie rozgrywek jest to przepaść.

Ferguson i Wengetr nigdy nie darzyli się szczególną sympatią. Od czasu kiedy Francuz przyjechał na Highbury, jego spory z Ferguson’em stały się niemal tradycją w Premiership.

„Nigdy nie byliśmy specjalnymi przyjaciółmi, ale słowa krytyki jakie na niego padły są przerażające”

„Oczywiście o wielkości klubu świadczą jego wyniki”

„Jednak biorąc pod uwagę rzeczy, które zrobił dla klubu nie powinien spotykać się z, często wulgarnymi, epitetami. Może wyniki nie są już takie jak w 1999 roku, ale szacunek Fergie’mu się należy, jak nikomu w Premiership” – kończy Wenger