Juan Mata po raz kolejny podziękował kibicom

- Witam wszystkich! To, co zaraz napiszę może wydawać się dziwnie, jednak tak się właśnie czuję. Szczerze mówiąc, pisząc ten tekst już nie mogę się doczekać kolejnego meczu na Old Trafford. Wiem, że to się nie wydarzy przez kilka następnych miesięcy, jednak gra przed tą publicznością jest niesamowita. To nie może się znudzić. Chcieliśmy zakończyć sezon na własnym terenie zwycięstwem nad Arsenalem, jednak nie byliśmy w stanie tego dokonać. Wiemy, że w tym sezonie rozegraliśmy bardzo dobre mecze, jednak jednocześnie zespół i kibice musieli sobie radzić z trudnymi momentami. Nawet wówczas otrzymaliśmy nieprawdopodobne wsparcie. Jedność z naszymi fanami będzie kluczowa do celebrowania przyszłych tytułów. Oni na to zasłużyli. Jak każdego roku, tak i teraz runda honorowa wokół boiska była świetnym przeżyciem.

- Nie potrafiliśmy pokonać Arsenalu, choć uważam, że przez większość spotkania byliśmy lepszą drużyną. W pierwszej połowie bardzo szybko wymienialiśmy między sobą piłkę i wysoko naciskaliśmy na rywali. Oni nie mieli żadnych okazji do strzelenia gola. Na przerwę schodziliśmy prowadząc, dzięki bramce mojego przyjaciela, Andera Herrery.

- Po zmianie stron mieliśmy kilka szans na zdobycie drugiego gola, ale ich nie wykorzystaliśmy. Arsenal zaczął naciskać i dopisało mu szczęście. To drużyna z wielką siłą ofensywną, co pokazała w końcowych minutach. Oprócz tego, że chcieliśmy zakończyć ligę na trzecim miejscu, to pragnęliśmy pożegnać się z kibicami wygraną nad odwiecznym rywalem. Do tego doszło więcej złych wiadomości, bowiem David musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. To sprawiło, że Victor miał okazję zadebiutować jako piłkarz Manchesteru United. Mam nadzieję, że David szybko się wyleczy, a Victorowi życzę wszystkiego dobrego. Taki doświadczony bramkarz jest zawsze wsparciem dla zespołu.

- Teraz musimy zakończyć sezon w najlepszy z możliwych sposobów. Postaramy się wygrać i uszanować walkę o utrzymanie pomiędzy Hull City, Newcastle i Sunderlandem.

- W Hiszpanii nadal nie wiadomo, które zespoły zagrają w europejskich pucharach, a które pożegnają się z ligą. Barcelona nie zostawiła wszystkiego na ostatni tydzień i zdobyła mistrzostwo na Vicente Calderón. Po raz kolejny kluczowy okazał się Leo Messi. To pierwszy tytuł z trzech, jakie ten klub może wywalczyć w następnych tygodniach. Oni mieli niesamowitą drugą połowę sezonu. Wygląda na to, że obecnie są w szczytowej formie. Juventus i Athletic maja przed sobą trudną misję, jaką jest powstrzymanie Barcelony. W tym sezonie niewiele drużyn było w stanie tego dokonać.

- W koszykówce Real Madryt wygrał Final Four Euroligi, który odbył się w Madrycie. Wiecie, jestem dobrym kibicem koszykówki. Chciałbym pogratulować im tego wielkiego osiągnięcia.

- Sezon zbliża się ku końcowi i chcę wam powiedzieć, że pożegnanie na Old Trafford dało nam siłę i sprawiło, że jestem optymistą. Granie na tym stadionie, przed wierną widownią, przyprawia o gęsią skórkę. Dziękuję wam raz jeszcze. Mamy nadzieję, że w przyszłym sezonie będziecie mieli dużo okazji do radości. Miłego tygodnia!

- PS. Chciałbym wykorzystać tę okazję, by życzyć wszystkiego dobrego Stevenowi Gerrardowi po jego pożegnaniu na Anfield Road. Niezależnie od rywalizacji, jest to zawodnik, który wywarł swoje piętno na europejskim i światowym futbolu – napisał Hiszpan.