W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 23 kwietnia 2015, 20:50 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Choć Javier Hernandez od środy jest bohaterem Realu Madryt, to raczej nie zostanie wykupiony przez Królewskich z Manchesteru United – donosi Daily Mail.
» Javier Hernandez latem prawdopodobnie odejdzie z Manchesteru United na dobre
Chicharito, który w Hiszpanii przebywa na zasadzie rocznego wypożyczenia, w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z Atletico Madryt (1:0) zdobył bramkę, która zagwarantowała Realowi awans do najlepszej czwórki rozgrywek.
Królewscy w umowie wypożyczenia z Manchesterem United zawarli klauzulę, która umożliwia im prawo pierwokupu napastnika. Real musiałby po zakończeniu sezonu zapłacić 7,5 miliona z 15 milionów funtów, na które został wyceniony Hernandez.
Nawet jeśli Chicharito nie trafi na stałe do Realu Madryt, to chętnych na jego usługi nie zabraknie. Zawodnik w ostatnich miesiącach był przymierzany do Dynamo Moskwa, Lazio, Evertonu, Newcastle, Stoke City, West Hamu, a także Orlando City.
karolmanu3: chcialbym zeby zostal na nastepny sezon, rvp i falcao gdyby odeszli to przydalby sie bardzo ale watpie ze znowu zechce byc zmiennikiem. jak ma juz od nas odchodzic to niech zostanie tylko w BPL :)
Mucha1470: Był jednym z moich ulubionych zawodników w United, będzie jednym z moich ulubionych piłkarzy już zawsze. Przydałby się w przyszłym sezonie zamiast Falcao, gdyby jeszcze dać mu więcej minut.
joyrider: Skoro Fellaini zaczął grać, skoro Young zaczął grać to może i Groszek by u nas wrócił do formy...Myślę, że nawet na dzień dzisiejszy byłby większym zagrożeniem od Robina czy Falcao. Także może warto dać mu szansę...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.