W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Zdobywca bramki, która dała Realowi Madryt przepustkę do półfinału Ligi Mistrzów, Javier Hernández, podkreślił, że jest zadowolony nie tylko ze swojego trafienia, ale także z postawy całego zespołu.
» Postawa Javiera Hernándeza znalazła uznanie w oczach kibiców Realu Madryt
Waleczną postawę meksykańskiego napastnika docenił również trener Królewskich, Carlo Ancelotti.
- Oczywiście, że była to ważna bramka, ponieważ liczy się teraźniejszość. Zdobyłem w karierze kilka ważnych goli, jednak istotne jest to, co jest teraz. To dało mi pewność siebie - powiedział Chicharito.
- Asysta Cristiano była wspaniała. Jestem szczęśliwy, ponieważ cały czas liczyłem, że moja chwila nadejdzie i tak się stało. Najbardziej cieszy mnie jednak osiągnięcie zespołu, a nie indywidualna chwała - dodał Meksykanin.
Mimo, iż Ancelotti niezbyt często korzystał z usług napastnika wypożyczonego z Manchesteru United, to po spotkaniu derbowym nie szczędził 26-latkowi komplementów.
- Muszę pogratulować Chicharito. To był dla niego trudny rok. On był jednak cierpliwy i ciężko trenował, pomimo trudnych momentów. Zasłużył na tego gola - stwierdził włoski szkoleniowiec.
Zezak0076: Jeszcze nei widzialem zeby Krysia komu kolwiek podziekowala po asyscie.. on dba tylko I wylacznie o siebie ... Groszek owszem dolozyl tylko noge ale jego reakcja to nie przypisywanie sobie zaslugi, emocje a do tego fakt ze nic mu sie ostatnio nie ukladalo wziely gore! Ronaldo jest jednym z 11 grajacych dla druzyny... jemu bilke dal James czy Ronaldo podziekowal Jamesowi za to ze mogl przypisac sobie asyste ? Henry to zjeb co ma duzo do powiedzenia, a Ronaldo to zjeb ktory dba o siebie I swoje rekordy... jeszcze nie bylo wywiadu po meczu gdzie on powiedzialby ze nie cieszy sie z bramki tak bardzo jak z osiagniecia calego zespolu... co najwyzej potrafi sie obrazic gdy bramki strzelaja koledzy z druzyny a nie on...
jaratkow: Trudno o większego bufona jak Henry. Jako piłkarz był super ale teraz... pora by wylądował na ziemię. Zamiast krytykować Chicharito za to jak się cieszył po golu niech opowie jak ręką wyeliminował Irlandię. "La palant Henry" :-)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.