W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rooney: Awans do Ligi Mistrzów jest w naszych rękach
» 1 kwietnia 2015, 23:59 - Autor: matheo - źródło: BT Sport
Wayne Rooney przed sobotnim meczem z Aston Villą w Premier League zapewnia, że piłkarze Manchesteru United mają los w swoich rękach i zajęcie miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów zależy tylko od nich.
» Wayne Rooney przed sobotnim meczem z Aston Villą w Premier League zapewnia, że piłkarze Manchesteru United mają los w swoich rękach i zajęcie miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów zależy tylko od nich. – Mecz z Liverpoolem był spotkaniem za sześć punktów, ale pójdzie to na nic, jeśli nie pokonamy Aston Villi w sobotę – mówi Rooney.
Czerwone Diabły dzięki zwycięstwom z Tottenhamem (3:0) i Liverpoolem (2:1) powiększyły przewagę nad piątym w tabeli zespołem The Reds do pięciu punktów. Po szlagierowych starciach przychodzi czas na mecz z dużo niżej notowanym rywalem, w którym trzy punkty będą jednak równie istotne.
– Mecz z Liverpoolem był spotkaniem za sześć punktów, ale pójdzie to na nic, jeśli nie pokonamy Aston Villi w sobotę – mówi Rooney.
– Oczywiście Arsenal gra też z Liverpoolem, więc jeśli wygramy z Villą to będzie to jeszcze istotniejszy rezultat niż wynik ostatniego starcia z The Reds.
– Do końca rozgrywek wciąż jest jeszcze osiem spotkań. Jesteśmy na dobrej pozycji, wszystko jest w naszych rękach, więc musimy zrobić wszystko, aby dokończyć robotę – dodaje kapitan Czerwonych Diabłów.
Początek meczu Manchester United – Aston Villa w sobotę o 16:00.
Foxiowof: Szkoda ,że wcześniej nie miał kim grać tego 4-3-3 ,bo połowa składu była kontuzjowana. Nie ma co narzekać ,dalej walczymy o majstra ,póki piłka w grzę
listek007: Co z tego że co roku dostają lanie na OT, jak teraz mogą wygrać. Każda seria kiedyś się kończy i nie możemy dopuścić do tego żeby to stało się w tą sobotę bo wysiłek z ostatniego miesiąca pójdzie na marne. Za to właśnie kochamy PL.
olek1143: Myślę że trzeba walczyć do końca. Nie ma co weryfikować, czas pokarze owoce pracy. A jeśli jest szansa i możliwość to trzeba chwytać to co jest najwyżej :)
sagnol32: też mi się wydaję że United będzie 2. To i tak byłby dobry wynik jak na obecną sytuację i zamknęło by w końcu dzioby wszystkim którzy z naszej drużyny robią już 2 milan czy live.
soldier: @TenTypOln a widzisz po gdzie gdzieś orzeczenie, że miał dać przecinek ;) To samo z by. Zaszpanowanie znajomością j. polskiego cosik ci nie wyszło.
uzil25: Tylko nie masz pewności czy właśnie dalej będziemy tak grali i czy rywale na to pozwolą. Myślimy pozytywnie ale nie ma co wpadać w hurraoptymizm, dużo może się jeszcze wydarzyć także spokojnie, mecz po meczu będziemy widzieć co się będzie działo, także nie ma co się napinać na te top2 bo mamy bardzo trudny kalendarz i nie zawsze możemy być wstanie grać na takim poziomie.
jaratkow: Wbrew pozorom jesteśmy teraz w komfortowej sytuacji. Nie mamy co (a przynajmniej nie powinniśmy) kalkulować wyników innych drużyn tylko 100% uwagi kierować na spotkania z najbliższymi rywalami. Niech inni się martwią, niech inni kalkulują jeśli my będziemy robić swoje. A nam w ostatecznym rozrachunku przyda się każdy punkt
Klimaa: W poprzedniej rundzie jechaliśmy do Birmingham po komplet punktów a ostatecznie się nie udało tego dokonać. Nie można lekceważyć przeciwnika ale w weekend trzeba udowodnić nasze aspiracje. Kwalifikacja do LM to jedyne rozwiązanie w tym sezonie, Liga Europy to za mało.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.