Mathieson: Giggs powinien zostać w United

Paul Scholes zasugerował, iż Walijczyk już niebawem być może będzie chciał objąć samodzielną posadę menadżera.

- W poniedziałek kibice Manchesteru United cofną się w czasie [ze względu na spodziewaną oprawę podczas meczu z Arsenalem – przyp. red.]. W najbliższej przyszłości klub z Old Trafford powinien postąpić tak samo, czyli trzymać się Ryana Giggsa.

- Niektóre sekcje w Teatrze Marzeń będą dopingowały piłkarzy przy użyciu flag popularnych w latach 70-tych. Kilka z nich będzie przedstawiało radość Ryana Giggsa po słynnej bramce zdobytej na Villa Park w konfrontacji z Kanonierami.

- Przekaz jest taki, by wrócić do roku 1999. To sentyment, który wielu kibiców United chciałoby ponownie zobaczyć na murawie. Giggs jest w tym centralną postacią i musi pozostać w sztabie szkoleniowym.

- Zirytowany Louis van Gaal zdementował plotki mówiące o tym, że ta dwójka niezbyt dobrze ze sobą współpracuje. Tego typu plotki pojawiły się po meczu z Newcastle United, w którym ekspresyjna radość Holendra kontrastowała ze spokojem Walijczyka.

- Trudno sobie wyobrazić, by przyzwyczajony do stylu gry United pod wodzą Fergusona Ryan Giggs mógł się cieszyć obecną grą Czerwonych Diabłów. Paul Scholes wywołał burzę mówiąc, iż jego były kolega z boiska niebawem może objąć posadę samodzielnego menadżera.

- United nie mogą sobie pozwolić na to, by Ryan Giggs działał na chwałę innego klubu. W podobnej sytuacji jest sam Giggs, który nie powinien zmarnować swojej wiedzy mając świadomość, że być może pewnego dnia będzie mu dane poprowadzić klub z Old Trafford.

- Bycie legendą Manchesteru United nie gwarantuje odniesienia sukcesu w roli szkoleniowca. Zapytajcie Roya Keane’a, Bryana Robsona czy sir Bobby’ego Charltona. Najnowszym przykładem jest Ole Gunnar Solskjær. Nikt nie był bardziej pojętnym uczniem od bohatera finału Ligi Mistrzów w 1999 roku.

- Ole zdobywał doświadczenie w drużynach młodzieżowych, potem odniósł sukces Molde, lecz następnie zaliczył nieudaną przygodę w Cardiff City. To spora plama w jego CV. Człowiek, który był przymierzany do posady menadżera Manchesteru United może mieć problem ze znalezieniem zatrudnienia w zawodzie.

- Giggs powinien zostać tam, gdzie jest. Oczywiście są argumenty przemawiające za tym, by zostawić tę pracę i rozpocząć karierę menadżerską w niższej lidze. Poszczególne szczebelki drabiny są jednak niezwykle zdradzieckie. Jest bardzo prawdopodobne, że Van Gaal spędzi na Old Trafford tylko trzy lata, więc zostanie po nim wakat na stanowisku menadżera.

- O ile rewolucja Louisa van Gaala nie zacznie zawierać elementów doświadczenia Walijczyka, to może to być postać, która będzie żywym świadectwem wartości klubu dla innych piłkarzy – napisał Stuart Mathieson.