Rotx: Pamiętacie rewanżowy mecz z Bayernem za Fergusona kiedy Robben załadował bramkę po rożnym Ribery'ego
-W tamtym meczu to United strzeliło 3 gole prowadziło grę całą pierwszą połowę natomiast awans zapewnili Olić i Robben swoimi fuksiarskimi (wtedy tak myślałem, teraz wiem że to po prostu efektywność gry zespołów Van Gaala) strzałami.
-Van Gaal może gra asekuracyjnie , ale co najwazniesze ma tylko 5 porażek z czego 3 spokojnie można było uniknąć(Leicester,Southampton,rewanż ze Swansea) , nie stracił z zadnym zespołem z TOP 7 więcej niż 2 gole , natomiast za Moyesa każde spotkanie z takim zespołem to -3 w bilansie bramek.
-Rozumiem to ze trzeba grać przez bramkarza który także musi czuć piłkę i pozwala nieraz rozpocząć szybką akcję zagraniem na szybkiego bocznego obrońcę.
-Jednak w jego taktyce najbardziej podoba mi się ze kiedy dopadamy rywala , to każde jego wybicie piłki powoduje ze nasz wysoko ustawiony środkowy defensor zaczyna kolejną akcję co pozwala nam
nieustannie nękać rywala który często wówczas popełnia błędy.