Wayne Rooney jest zachwycony, że jego dwie bramki pomogły Manchesterowi United pokonać Sunderland (2:0) na Old Trafford.
» Wayne Rooney w meczu z Sunderlandem dwukrotnie wpisał się na listę strzelców
Kapitan Czerwonych Diabłów, pod nieobecność Robina van Persiego, znów zagrał w ataku. Anglik najpierw pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Radamelu Falcao, a następnie dobił piłkę po strzale Adnana Januzaja.
– Świetnie jest zdobywać bramki, ale to trzy punkty są najważniejsze po ostatnim tygodniu. Zasłużyliśmy na nie – mówi Rooney.
– Wiedzieliśmy, że Sunderland będzie zawzięcie walczył. Bronili dobrze, ale byliśmy cierpliwi. To był dobry występ w naszym wykonaniu,
– Mieliśmy nieco więcej miejsca na boisku, kiedy Sunderland grał w dziesięciu. Już wcześniej powinniśmy jednak prowadzić.
– Myślę, że wiele zespołów jest teraz w niezłej formie i różnice pomiędzy czołowymi drużynami nie są duże.
– Mamy nadzieję, że na zakończenie sezonu będziemy na odpowiednim miejscu – dodaje Rooney.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.