Ashley Young jest zachwycony niezłomnym charakterem, który piłkarze Manchesteru United zaprezentowali w ostatnim meczu z Preston North End w Pucharze Anglii.
» Ashley Young jest zadowolony z awansu do kolejnej rundy FA Cup
Czerwone Diabły jako pierwsze straciły bramkę na Deepdale, ale dzięki golom Andera Herrery, Marouane'a Fellainiego i Wayne'a Rooneya ostatecznie zwyciężyły 3:1.
– Ten klub zawsze miał wielkiego ducha walki. Widzę to odkąd tutaj jestem. Wszyscy w szatni walczą za wszystkich i jeśli masz to poza boiskiem, to później łatwo to przenieść na murawę – mówi Young cytowany przez ManUtd.com.
– To jedna z cech, którą mamy jako zespół. Piłkarz nożna to sport zespołowy, a my zawsze wychodzimy i gramy jako drużyna. Pokazaliśmy to w poniedziałek od pierwszej do ostatniej minuty. Wróciliśmy do gry i wygraliśmy mecz.
W kolejnej rundzie FA Cup piłkarzy Louisa van Gaala czeka starcie z Arsenalem. Pewności siebie graczom Manchesteru United dodaje fakt, że w ostatnich 19 spotkaniach doznali tylko jednej porażki.
– Jedna porażka w 19 meczach to świetne osiągnięcie, ale do zakończenia sezonu wciąż jest wiele meczów. Spotkanie z Preston North End było trudne, ale wiedzieliśmy, że tak będzie. Chcieliśmy po prostu awansować do kolejnej rundy i cieszymy się, że to się udało – stwierdza Young.
– Trzeba grać bez względu na to, kto jest przeciwnikiem. Wiemy, że z Arsenalem będzie trudno. Nie sądzę jednak, aby jakikolwiek mecz był łatwy. Z pewnością nie mieliśmy takiego rywala w dotychczasowych zmaganiach w FA Cup. Cieszymy się na myśl tego starcia, ale przed nim czeka nas oczywiście mnóstwo innych. Kiedy przyjdzie czas na spotkanie z Arsenalem, to będziemy o tym myśleć.
– Chcemy wrócić na zwycięską ścieżkę i wygrać Puchar Anglii. Nie zdobyliśmy go od kilkunastu lat. Najważniejszy dla nas jest jednak awans do następnej rundy. Nie wybiegamy myślami w przyszłość – podsumowuje Young.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.