Fletcher: Nie możemy gubić punktów

"Nie możemy sobie pozwolić na więcej dni takich ja ten. Jeżeli będziemy osiągać takie rezultaty to Chelsea Londyn ucieknie nam daleko tak jak miało to miejsce w poprzednim sezonie" – powiedział Darren.

"Mamy co prawda jeden zaległy mecz, ale ludzie już mówią, że oni ustalili standard nie przegrywając. Wiem, że nie przegraliśmy spotkania derbowego, ale straciliśmy punkty na swoim stadionie i to jest rozczarowujące."

"Mieliśmy jednak ciężki początek sezonu. Będzie on długi. Jeżeli wygramy nasz zaległy mecz to będziemy mieli dwa punkty straty do Chelsea i to jest pozytyw, który powinien nas motywować."

Reprezentant Szkocji przyznał, że drużynie z Old Trafford zabrakło zabójczego instynktu po tym jak wynik spotkania otworzył Ruud van Nistelrooy. Sytuacji ku zmianie wyniku było w meczu jeszcze sporo.

"To było rozczarowujące. Graliśmy dobrze, dominowaliśmy w meczu, ale zostaliśmy ukarani frajerskim uderzeniem. Byliśmy rozczarowani i odczuliśmy ten remis jako porażkę."

"Jest ciężko kiedy patrzysz i widzisz przed napastnikami niebieski kolor. Ciężko jest grać przeciwko nim i musisz być cierpliwy. Najbardziej sfrustrowani są oczywiście fani, kiedy widzą jak kopiemy piłkę z jednej strony na drugą, aby stworzyć sobie sytuację."

"Manchester City przyjechał do nas z planem i strzelił bramkę z pierwszego strzału w meczu. W pierwszej połowie boisko było nieco suche. W drugiej części meczu były lepiej. Niebezpieczeństwem gry przy wyniku 1-0 jest to, że w każdej chwili przeciwnik może wykorzystać jedną sytuację. Tak też się stało."

"Myśleliśmy, że zmienią nieco swoje podejście w drugiej części meczu, ponieważ dostali bramkę do szatni, ale tak się nie stało. Przetrzymali nas i to był ich dziwny plan. Myślę jednak, że mieli szczęście, że udało im się wywalczyć punkt" – zakończył Fletcher.