Paul McGuinness dumny ze swoich podopiecznych

Awans do kolejnej fazy turnieju oznacza, iż Czerwone Diabły zmierzą się z Tottenhamem lub Wolverhampton.

- Oczywiście, że awans do kolejnej rundy wiąże się z napotkaniem bardziej wymagającego rywala. Zarówno White Hart Lane, jak i Molineux to fantastyczne stadiony. Nasza obrona jest silna, szybka i dobrze się uzupełnia. Timothy Fosu-Mensah jest nieco bardziej wysunięty i zabezpiecza blok defensywny - powiedział McGuinness.

- Mecz z Hull był podobny do konfrontacji z Bury. Czekaliśmy na przełamanie, a kiedy ono nastąpiło, staraliśmy się zdobyć kolejne bramki. Im dłużej nie udaje się trafić do siatki, tym większa nerwowość wśród piłkarzy. Myślę, że cały czas się poprawiamy. Spodziewałem się, że wygranie Mercedes-Benz Junior Cup doda moim graczom pewności siebie.

- Uważam, że wciąż idziemy naprzód. Możliwość rozegrania meczu na Old Trafford to dla nich wspaniałe doświadczenie. Następny tego typu sprawdzian będzie już nieco łatwiejszy - podsumował opiekun United do lat 18.