Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Di Maria: W Manchesterze United zaczynamy coś nowego

» 14 stycznia 2015, 13:16 - Autor: Rio5fan - źródło: ManUtd.com
Ángel Di María wrócił do wyjściowego składu Manchesteru United w przegranej konfrontacji z Southampton na Old Trafford.
Di Maria: W Manchesterze United zaczynamy coś nowego
» Manchester United nie osiąga w tym sezonie wyników, które satysfakcjonowałyby kibiców Czerwonych Diabłów. Angel Di Maria jest jednak przekonany, że Louis van Gaal wkrótce poukłada grę swojego zespołu, a fani będą mogli regularnie cieszyć się ze zwycięstw. – Zmienił się styl gry i menadżer, a my ciężko pracujemy, by klub wrócił na należne mu miejsce – zapewnia Argentyńczyk.
Argentyńczyk nie potrafił odnaleźć się na pozycji napastnika przez większość spotkania i został zmieniony przez Marouane'a Fellainiego.

- Po przyjściu do nowego klubu zawsze jest trudno, ponieważ chcesz zaprezentować wszystkim swoje umiejętności. Problemy zdrowotne są przykre, lecz ważne jest to, że w końcu wróciłem do gry. Muszę się upewnić, że robię wszystko, co w mojej mocy, żeby pomóc kolegom. Naprawdę chcę pokazać, do czego jestem zdolny - stwierdził Di María.

- Od początku sezonu widać, że spisujemy się coraz lepiej. Na starcie nie szło nam najlepiej, lecz później zanotowaliśmy kilka zwycięstw z rzędu. Wielu ludzi powtarza, że nie gramy w tak dobrym stylu, jak stary Manchester United. My jednak rozpoczynamy coś zupełnie nowego. Zmienił się styl gry i menadżer, a my ciężko pracujemy, by klub wrócił na należne mu miejsce. Koncentrujemy się na poprawianiu swojej gry. Chcemy walczyć o każdy możliwy punkt.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że Premier League jest bardzo wymagająca, lecz walczymy o osiągnięcie swoich celów. Zależy nam na awansie do Ligi Mistrzów i dobrym występie w Pucharze Anglii - podsumował Argentyńczyk.


TAGI


« Poprzedni news
Januzaj jednak zostanie wypożyczony?
Następny news »
Van Persie bliski powrotu do gry

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (52)


mleko: Panowie kogo byście dali na ten moment jako zawodnik miesiąca, gdyż ja nie mam zielonego pojęcia..
» 15 stycznia 2015, 21:11 #26
nowakman85: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2015 20:05

Reus podpisze kontrakt z Realem ale nie wiem czy to wymysł brukowców czy pewniak .. więc można konkretnego zawodnika zakontraktować już zimą
» 15 stycznia 2015, 20:04 #25
Szaman0: ustrzel nam w następnych dwóch meczach po hattricku i zaraz wszyscy będą Cie kochać :D
» 15 stycznia 2015, 17:29 #24
manooch: A David Moyes z Sociedad powstrzymał u siebie kolejnego wielkiego z Hiszpanii - Villareal.

Z Moysem nie dali rady wygrać w Sociedad z tego co mi wiadomo również: Barcelona, Real Madryt oraz Valencia.

A My remisujemy prawie z każdym przeciętnym zespołem a lepsza ciut drużyna już daje nam baty.

Mówiłem, żeby tego Moyesa zostawić, LvG to łajza z wybujałym ego, wolałem skromnego Davida niż takiego pyszałka. Do tego robi błędy za błędami, taktycznie gość jest słaby, wprowadza złych zawodników...

Coś tam gramy bo mamy grajków za gruby hajs a nie drużynę.

Z resztą ostatnio sam Ferguson na meczu z Aston Villa kręcił głową na trybunie, to coś musi oznaczać ;)
» 15 stycznia 2015, 12:44 #23
ManUtdFan94: Z tego co mi wiadomo jak Real Sociedad pokonywał Real Madryt i remisował z Valencią to Moyesa nie było jeszcze na ławce trenerskiej. Z kolei Barcelonę pokonał na naprawdę bardzo dużym farcie, tylko nieskuteczność i słaba dyspozycja Katalończyków spowodowała, że Real Sociedad wygrał. Moim zdaniem Villareal nie jest taki 'wielki' w Hiszpanii. I chyba również zapomniałeś, że od takiego 'wielkiego' Moyes dostał baty (bodajże 4-0),a w ostatniej kolejce zaledwie zremisował bodajże z Granadą.
Lepsza drużyna daje Nam baty? Z tego co wiem to tylko City i Southampton z Nami wygrało. My za to wygraliśmy z Arsenalem, Liverpoolem, Southampton i zremisowaliśmy z Chelsea.
Podsumowując: nie wiem czy jesteś niedoinformowany, ale na przyszłość to radzę najpierw posprawdzać informacje.
» 15 stycznia 2015, 13:46 #22
manooch: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2015 14:15

Co tak gorączkowo ?

Po pierwsze, nie nazwałem Moyesa wielkim. To tylko taki pstryczek w nos, gramy nie wiele lepiej niż sezon temu (dzięki nazwiskom) a wydaliśmy ogromny hajs. Gdzie tu rola trenera?

LvG nigdzie nie był lubiany i zawsze był wypędzany prędzej czy później jak tylko się na nim poznał klub. Jego fejm bierze się z tego, że prowadził wielkie zespoły z wielkimi piłkarzami i to piłkarze w większej mierze a nie on sam wygrywali te trofea ; )

Dodatkowo, umówmy się - Sociedad jest objęte przez Moyesa, kiedy Ci są w dołku. A jednak Villareal czy Barcelona nie potrafili wygrać z tym, jak go wy nazywacie - nieudacznikiem.

Co do "wygrywania" z mocnymi - Arsenal to banda chłopców, którzy byli regularnie przez naszych ogrywani jeszcze jakiś czas temu, Liverpool to może ze Swansea czy Tottenhame się bić o LE co najwyżej, a Chelsea na Old Trafford z remisem to dla nich całkiem niezły wynik, zobaczymy co my pokażemy w Londynie ;)
» 17 stycznia 2015, 14:14 #21
ziomboy777: a tymczasem... Shaquiri w Interze :/....
» 15 stycznia 2015, 10:13 #20
ziomboy777: widzisz.. tak to jest gdy człowiek nie ślęczy przed kompem całymi dniami...
» 15 stycznia 2015, 19:42 #19
Klimaa: Od Di Marii zawsze będziemy oczekiwać czegoś więcej. Początki w Realu też nie były świetne. Ostatnie spotkania w których grał to bardziej rozczarowanie (nie liczę spotkania w pucharze) niż dobry występ ale wierzę że się zaraz odblokuje i gdy będzie w pełni formy będzie ciągnąć naszą grę.
» 14 stycznia 2015, 23:08 #18
uzil25: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.01.2015 21:01

Licze na to, że Angel, Mata i Januzaj sporo poprawią swoją grę bo to nie są te same osoby co w innych klubach/zeszłym sezonie. Muszą naprawdę dużo zrobić by wskoczyć na poziom MU a każdy z tej grupki to potrafi. O ile o Di Marie można być bardziej spokojny to o Juana i Adnana można się poważnie martwić.

Nie wiem tak poza tym czy nie lepiej było zostawić u nas Welbecka a Falcao dać się wyleczyć w Monaco. Teraz można gdybać jednak ja i wielu innych ludzi również było przeciwko temu transferowi od początku. Wątpliwości można również było mieć co do ceny za naszego Welbza 16 mln to bardzo mało za 23 latka, który jest bardzo zdolny i dość ograny w BPL. 25 mln to minimum no ale to klub decyduje więc trudno mi się aż tak do tych kwestii odnosić. Po mimo wszystko myślę, że to nasz błąd...
» 14 stycznia 2015, 21:01 #17
wyspiarski: Kilka fajnych dyplomatycznych słów, chcemy wierzyć. Ale fakty są inne. DiMaria w ataku lub na prawej stronie, Rooney w pomocy, Blind na lewej. Prawdziwe niespodzianki. jak długo przy tej filozofii w klubie pogra Rooney czy właśnie Di Maria a kto będzie chciał do nas przyjść.
» 14 stycznia 2015, 17:15 #16
LisyUnited: No co ty nie powiesz ;0
» 14 stycznia 2015, 20:19 #15
kendzi: ale super taktyk zrobi po swojemu i lipa!!
» 14 stycznia 2015, 14:04 #14
kendzi: dwie piersi falcao
young rooney di maria valencia
shaw rojo silva evra
» 14 stycznia 2015, 14:03 #13
emil1986x: ??
» 14 stycznia 2015, 14:54 #12
Holy123: Evra :D Hahahahahahahah :D Dojebał:D
» 14 stycznia 2015, 15:35 #11
BUNAL: Właśnie, zobaczymy co będzie na koniec sezonu teraz nie idzie tak najgorzej a daj Boże może teraz załapiemy bardzo dobrą formę i będziemy regularnie wygrywać
» 14 stycznia 2015, 14:03 #10
mcis: "nie idzie tak najgorzej" 6pkt w 5 meczach to "nie najgorzej"? to nawet nie 50% to ledwie 40% pkt
» 14 stycznia 2015, 14:53 #9
ManUtdFan94: Moim zdaniem pozycja Di Marii jest w środku pomocy United. Tam pokazywał swoje największe piłkarskie atuty. Naprawdę nie rozumiem decyzji LVG odnośnie 'rzucania' Argentyńczykiem na różne pozycje..Liczę, że Angel wróci silniejszy po tym urazie gdy już dojdzie do pełni sprawności. Potrzebujemy go !
» 14 stycznia 2015, 13:42 #8
ManUtdFan94: Na ocenianie LVG przyjdzie czas na koniec sezonu, narazie daj sobie spokój z takimi wypowiedziami bo to już nie jest nawet śmieszne.
» 14 stycznia 2015, 13:43 #7
mleko: Właśnie to jest śmieszne, niestety.
» 14 stycznia 2015, 13:47 #6
69eyes: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.01.2015 14:41

Minął półmetek sezonu więc można podsumować pół roku jego pracy na OT. Wielki Louis Van Gaal ze świetnym CV , z mistrzostwami Holandii, Hiszpanii, Niemiec, z brązowym medalem mundialu wielki filozof futbolu i mentor dla wielu szkoleniowców robi identyczny wynik w połowie sezonu co przeciętny Moyes z przeciętnego Evertonu wydając przy tym grubo ponad 100mln na zaowdników,a Moyes kupił tylko Fellainiego i w połowie sezonu Matę. Fakty są jasne i klarowne. Narazie pracę LVG możemy określić tylko jednym słowem : porażka. Porażka dla kibiców, piłkarzy i pewnie jego samego, nie skreślam go bo to dopiero półmetek ale narzazie jest dużo poniżej oczekiwań z przed sezonu.
» 14 stycznia 2015, 14:39 #5
ManUtdFan94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.01.2015 14:51

69eyes---> Półmetek w wykonaniu LVG nazywasz porażką? Nie dość, że jesteśmy na 4 miejscu, to miejsce premiuje Nas do LM, wygraliśmy z Arsenalem, Liverpoolem, mamy drużynę, która dopiero się buduje, zaszło tyle zmian w klubie i ty nazywasz ten wynik porażką ? To jest głupota roku w Twoim wykonaniu, sorry za stwierdzenie, ale taka jest prawda,że przed sezonem każdy z Nas chciałby żeby Nasza drużyna miała takie miejsce w tabeli, które daje możliwość startu w LM. Chyba niektórym po serii 6 zwycięstw trochę się poprzewracało. Nie obchodzi mnie,że mamy tyle punktów co Moyes. Mnie jako kibica obchodzi aktualne miejsce w tabeli i gra drużyny, która w moim odczuciu jest lepsza niż ta rok temu. To nie jest FIFA czy FM. Mimo iż wydaliśmy tyle na transfery to nic nie znaczy. Drużyna się musi zgrać, musimy znaleźć optymalne ustawienie i taktykę, jak również musimy mieć większą pewność siebie. To nie jest takie proste i można to zrobić odrazu, litości.
» 14 stycznia 2015, 14:50 #4
69eyes: Sory ale ja oczekiwałem więcej nie wiem może nie ty. piszesz o serii 6 zwycięstw w czym połowa tych wygranych była na farcie a gdy by nie De Gea pkt było by jeszcze mniej. Drużyna nie ma pomysłu na grę, nie ma stylu gramy jakaś parodystyczną formacją 3-5-2, której nikt nie ogarnia. są mecze ,że oddajemy po 2-3 strzały w bramkę albo nawet 0. Zostały zrobione złe transfery poza paroma wyjątkami no i w tym sezonie rywalizacja jest bardziej wyrównana, wszyscy grają słabo i tracą pkt prócz Chelsea i City i stąd tylko i wyłącznie nasza pozycja w tabeli. Zobacz jak zaczęli Pellegrini i Mourinho rok temu a jak słabo LVG w obecnym a nie sadze ,żeby mieli aż o tyle lepszy skład od naszego aktualnego. Podsumowując na tej fazie sezonu oczekiwałem po prostu lepszej gry Manchesteru, nie chodzi tu o pkt ale niektórych naszych meczy się po prostu nie da oglądać. Więc tak LVG w niczym nie przebił Moyesa i taka jest prawda i jeśli jego celem jest dociułanie w takim stylu na miejscu 4 do końca, które i tak może nie dać LM to słabo to widzę.
» 14 stycznia 2015, 15:48 #3
ManUtdFan94: ostryNo21- nie zgadzam się z Tobą. Właśnie moim zdaniem presja po tak słabym sezonie, która spadła na Man United jest dużo WIĘKSZA z tego względu, że oni muszą przynajmniej zakwalifikować się do LM. Zauważ, że gdy nie idzie Man Utd to odrazu jest krytyka mediów, są porównywalne statystyki, więc to nie pomaga piłkarzom gdyż oni są pod ciągłą presją ! Ja również chce żeby LVG był tak samo sądzony jak Moyes, ale z jego oceną trzeba poczekać do końca sezonu ponieważ dostał on zawodników wypalonych psychicznie. Mimo iż Ci zawodnicy są zdeterminowani aby przywrócić wielkość temu klubowi są również pod ogromną presją. Czemu myślisz, że kibice tak wspierają każdego zawodnika, trenera Manchesteru United? Żeby Ci ludzie mogli uwierzyć w siebie, pokazują , że mają wsparcie nie ważne czy przegrają czy nie. Za SAFA aż takiego dopingu nie było bo wtedy były wyniki, gra, ciągłość. Holenderski trener teraz do tego dąży, ale póki co musi przekonać zawodników aby Ci uwierzyli w siebie. Owszem on też popełnia błędy z natarczywym wystawianiem RVP albo z grą z trójką obrońców. Mi też się to nie podoba, ale z oceną tego trenera trzeba poczekać do końca sezonu. Póki co moim zdaniem jest dobrze bo są wyniki, mimo iż gra nie zachwyca,ale mam to 4 miejsce w tabeli i bardzo wiekie szanse na grę w LM, a o to Nam chodzi w tym sezonie. Transfery średnio zdają egzamin, ale dlatego bo Ci zawodnicy mieli kontuzje i nie mieli szans się tak naprawdę wykazać. Poczekajmy do końca sezonu z oceną. Na tym etapie trzeba być cierpliwym.
» 14 stycznia 2015, 18:25 #2
Szaman0: http: //a.espncdn.com/combiner/i/?img=/soccernet/design05/images/2015/0114/davidmoyesandlouisvangaalwhoscored_800x450.jpg&w=738&site=espnfc

mały bonus do tego co wyżej.
» 15 stycznia 2015, 17:37 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.