Ferguson: LM przewyższa MŚ!

Ferguson ostatni tydzień spędził na zlocie najlepszych trenerów europejskich, podczas gdy jego podopieczni walczyli w meczach eliminacyjnych do Mistrzostw Świata. Było to już siódme z cyklu forum poświęcone wszystkiemu temu co dla trenerów najważniejsze. Szkot tym razem był przewodniczącym tego zgrupowania.

Jednym z tematów poruszanych na zebraniu były zbliżające się wielkimi krokami MŚ i dopiero co startująca Liga Mistrzów. Zdaniem Fergusona LM rozwinęła się bardzo odkąd po raz pierwszy wystartowała, co ważne na lepsze. Przyznał, że nikt nie mógł sobie nawet wyobrażać jak wysoki poziom może sobą reprezentować.

"Sądzę, że Liga Mistrzów i Premier League stoją na naprawdę fantastycznym i wysokim poziomie. Przyznam nawet, że uważam, iż Liga Mistrzów jest lepsza niż Mistrzostwa Świata" - powiedział Ferguson.

"Ludziom ciężko przychodzi przypomnienie sobie kiedy miały miejsce ostatnie dobre i widowiskowe MŚ. Prawdopodobnie miały one miejsce w 1986 roku, a to prawie 20 lat temu."

"Kiedy natomiast Liga Mistrzów rozpoczęła po raz pierwszy swoją działalność, nikt nie przypuszczał, że może być ona tak dochodowa."

Ferguson nie omieszkał także wypowiedzieć się na temat najbliższego meczu United, co ważne derbowego z Manchesterem City. Powiedział, że nowy trener City - Stuart Pearce spowodował, iż jego drużyna gra bardziej agresywnie, podobnie jak kiedyś sam Pearce.

"Wszyscy pamiętamy Stuarta Pearce'a jako zdeterminowanego, agresywnie grającego i przede wszytkim grającego z sercem zawodnika. O wielkim entuzjazmie widzianym w każdym jego meczu."

"Sądzę, że jego drużyna gra teraz dokładnie tak jak on, myślę, że teraz City to jego lustrzane odbicie. Ludzie tacy jak Stuart Pearce, którzy cały czas starają się uczyć, choćby na różnego rodzaju kursach mają duże szanse na odniesienie w przyszłości sukcesu" - zakończył.