To był naprawdę dziwny rok w historii Manchesteru United. Sir Alex Ferguson piastował swoje stanowisko przez 26 lat, a w 2014 roku klub z Old Trafford miał aż trzech szkoleniowców. Spróbujmy przypomnieć sobie, jak wyglądały poszczególne miesiące w wykonaniu Czerwonych Diabłów.
» Jak Manchester United zaprezentuje się w końcówce 2014 roku?
Styczeń: 7 meczów – 3 zwycięstwa, 4 porażki.
United rozpoczęli ten rok od falstartu. Na Old Trafford przyjechał Tottenham, który zgarnął pełną pulę zwyciężając 2:1. Emmanuel Adebayor zdobył bramkę głową, a drugie trafienie zanotował Christian Eriksen. Danny Welbeck odpowiedział jednym golem, ale było to zbyt mało, by myśleć o zdobyczy punktowej.
Była to pierwsza z trzech przegranych w stosunku 1:2 w styczniu. Manchester United odpadł z rozgrywek FA Cup po przegranej ze Swansea oraz pożegnał się z Pucharem Ligi, z którego wyeliminował go Sunderland.
Dobrą wiadomością dla kibiców było sprowadzenie Juana Maty z Chelsea za rekordową wówczas kwotę 37,1 miliona funtów.
Luty: 5 meczów – 1 zwycięstwo, 2 remisy, 2 porażki.
W lutym sprawy nie miały się dużo lepiej. Obrazem rozpaczy w obozie Manchesteru United było zremisowane spotkanie z Fulham na Old Trafford, w którym podopieczni Davida Moyesa wykonali rekordową liczbę 81 dośrodkowań.
Po meczu obrońca gości, Dan Burn, stwierdził, że nie miał okazji tyle razy wybić piłki głową od czasu gry w Conference.
Czerwone Diabły tragicznie zaprezentowały się również w wyjazdowym starciu z Olympiakosem Pireus w ramach Ligi Mistrzów. Grecki zespół triumfował u siebie 2:0.
Marzec: 6 meczów – 4 zwycięstwa, 2 porażki.
Był to słodko-gorzki miesiąc dla sympatyków klubu z Old Trafford. Zwycięstwa w konfrontacjach z West Bromwich Albion, West Hamem i Aston Villą zostały przedzielone bolesnymi porażkami z Manchesterem City i Liverpoolem.
Najważniejszy był jednak triumf Czerwonych Diabłów w rewanżowej potyczce z Olympiakosem, który dał graczom Moysesa przepustkę do kolejnej fazy Ligi Mistrzów.
Kwiecień: 5 meczów – 2 zwycięstwa, 1 remis, 2 porażki.
Wyjazdowa przegrana 1:3 z Bayernem Monachium ostatecznie rozwiała nadzieje Manchesteru United na triumf w Lidze Mistrzów. Porażka 0:2 z Evertonem przechyliła szalę goryczy i włodarze klubu z Old Trafford zdecydowali o zakończeniu współpracy z Davidem Moyesem.
Dla Szkota było to wyjątkowo bolesne doświadczenie, ponieważ to właśnie po 11 latach pracy na Goodison Park przeniósł się on do Teatru Marzeń. Tymczasowym menadżerem został Ryan Giggs, a jego zespół ograł Norwich City 4:0.
Maj: 5 meczów – 3 zwycięstwa, 1 remis, 1 porażka.
Sezon Premier League zakończył się dla Manchesteru United remisem z Southampton. Jedynym źródłem pocieszenia dla kibiców był debiut Jamesa Wilsona na Old Trafford, który w starciu z Hull City zdobył dwie bramki.
Czerwone Diabły ukończyły zmagania ligowe na siódmym miejscu ze stratą 22 punktów do Manchesteru City. Po raz pierwszy od ćwierćwiecza klub z Old Trafford nie wziął więc udziału w europejskich pucharach.
Oficjalnie ogłoszono, że nowym menadżerem Manchesteru United zostanie Louis van Gaal. Z Old Trafford pożegnał się za to Nemanja Vidić, który odszedł do Interu.
Czerwiec: Mundialowa gorączka!
Aż 14 zawodników Manchesteru United pojechało latem do Brazylii, by wspierać swoje reprezentacje w walce o tytuł mistrza świata. W tym gronie znaleźli się: David de Gea, Juan Mata (obaj Hiszpania), Patrice Evra (Francja), Phil Jones, Wayne Rooney, Chris Smalling, Danny Welbeck (wszyscy Anglia), Nani (Portugalia), Robin van Persie (Holandia), Antonio Valencia (Ekwador), Shinji Kagawa (Japonia), Marouane Fellaini, Adnan Januzaj (obaj Belgia) oraz Javier Hernández (Meksyk).
Manchester United był aktywny na rynku transferowym, w wyniku czego na Old Trafford trafili Ander Herrera i Luke Shaw.
Lipiec: Louis van Gaal przybywa na Old Trafford.
Reprezentacja Holandii pod wodzą Louisa van Gaala zajęła trzecie miejsce na brazylijskim mundialu. Sam szkoleniowiec nie zamierzał udawać się na wakacje i w lipcu stawił się na Old Trafford, by rozpocząć pracę w charakterze menadżera Manchesteru United.
Drużyna udała się na przedsezonowe tournée, które rozpoczęło się od pokonania LA Galaxy, Romy oraz Interu.
Sierpień: 4 mecze – 2 remisy, 2 porażki.
Wygranie turnieju International Champions Cup po pokonaniu Liverpoolu w finale napełniło kibiców Manchesteru United optymizmem przed początkiem nowego sezonu Premier League. Rzeczywistość szybko zweryfikowała nastroje fanów United.
Czerwone Diabły przegrały u siebie ze Swansea na inaugurację zmagań ligowych, następnie uległy MK Dons 0:4 żegnając się z rozgrywkami Pucharu Ligi.
Klub z Old Trafford dużo lepiej radził sobie poza boiskiem. Za 59,7 miliona funtów na Old Trafford przeprowadził się Ángel Di María, który zaliczył swój debiut w koszulce United w bezbramkowo zremisowanym starciu z Burnley.
Wrzesień: 3 mecze – 2 zwycięstwa, 1 porażka.
Manchester United zanotował rekordowe pod względem wydatków okno transferowe, które zakończyło się wypożyczeniem Radamela Falcao z AS Monaco.
Zmiany kadrowe zaczęły przynosić efekty na boisku. Czerwone Diabły gładko rozprawiły się z Queens Park Rangers, a Ángel Di María i Ander Herrera zdołali zdobyć swoje pierwsze bramki w barwach nowego klubu.
Kolejnym ciosem dla Louisa van Gaala była porażka 3:5 z Leicester City mimo, iż jego podopieczni prowadzili w tym meczu 2:0 i 3:1.
Październik: 3 mecze – 1 zwycięstwo, 2 remisy.
Czerwone Diabły mozolnie poprawiały swoją grę wreszcie notując miesiąc bez porażki. Manchester United w dramatycznych okolicznościach zremisował z West Bromwich Albion, a swojego gola zdobył Daley Blind.
Nie ma wątpliwości, że najlepszym zawodnikiem Louisa van Gaala w październiku był David de Gea, który popisywał się cudownymi paradami w spotkaniu z Evertonem.
Prawdziwą zmorą Manchesteru United stały się kontuzje, które zmuszały holenderskiego menadżera do licznych eksperymentów przy ustalaniu składu.
Listopad: 4 mecze – 3 zwycięstwa, 1 porażka.
Przegrana w derbach Manchesteru sprawiła, iż ten miesiąc nie rozpoczął się zbyt dobrze dla Czerwonych Diabłów.
Później przyszły jednak zwycięstwa w meczach z Crystal Palace, Arsenalem i Hull City. Najlepszym graczem United znów okazał się David de Gea.
Grudzień: 4 mecze – 3 zwycięstwa, 1 remis (jak dotychczas)
Czerwone Diabły zdołały utrzymać dobrą passę i przedłużyły ją do sześciu kolejnych wygranych. Mimo, iż styl gry piłkarzy Louisa van Gaala nadal pozostawia wiele do życzenia, to trzecia pozycja w ligowej tabeli może być powodem do optymizmu.
Fani klubu z Old Trafford szczególnie delektowali się domowym zwycięstwem nad Liverpoolem w rozmiarach dokładnie takich, jakimi zakończył się poprzedni mecz obu ekip na Old Trafford. Wówczas triumfowali jednak The Reds.
Przekonamy się, jak Manchester United zaprezentuje się w końcówce 2014 roku. Na początek na Old Trafford zjawi się Newcastle United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.