Paul Lambert niepewny przyszłości Rona Vlaara

Reprezentant Holandii stale jest łączony z transferem na Old Trafford, gdzie mógłby kontynuować swoją karierę pod skrzydłami swojego rodaka - Louisa van Gaala.

Kontrakt Vlaara kończy się latem 2015 roku, więc w teorii, dla The Villans lepiej będzie sprzedać swojego zawodnika w styczniu, niż pozwolić mu odejść za darmo na koniec bieżącej kampanii.

Van Gaal po pladze kontuzji w swoim zespole będzie chciał wzmocnić formację defensywną, która może okazać się kluczem do sukcesu w pierwszym sezonie Holendra w Anglii.

Pomimo faktu, że United upierają się, iż nie będą szukać krótkoterminowych rozwiązań w zimowym okienku transferowym, to jednak szansa na zakontraktowanie Rona Vlaara za okazyjną cenę może skusić władze klubu na zakup 29-latka.

Vlaar był gwiazdą reprezentacji Holandii na minionych mistrzostwach świata. Dodatkowo potwierdził swoją wysoką formę w sobotnim meczu przeciwko Manchesterowi United, gdzie wraz z kolegami z defensywy skutecznie powstrzymywał szyki ofensywne Czerwonych Diabłów.

Paul Lambert wierzy jednak, że zarówno Ron Vlaar jak i Fabian Delph, któremu również kończy się kontrakt latem 2015 roku, nadal mogą zdecydować się na kontynuowanie swojej kariery w klubie z Villa Park.

- To wspaniały klub niezależnie od tego jaki grasz futbol - powiedział menedżer Aston Villi. - Ci dwaj zawodnicy zawsze byli wspaniali, a pracuję tu już od trzech lat.

- Obydwóm kończy się kontrakt, więc zgodnie z prawem Bosmana, to oni decydują co będzie dalej.

- Jestem zachwycony ich stylem gry. Niezależnie od tego, czy został im rok, czy dziesięć lat do końca kontraktu, oni zawsze stoją murem za swoim klubem. Chciałbym, by zostali. Są niesamowici - dodał Szkot.

Dla Vlaara zwłaszcza, szansa na granie w Lidze Mistrzów i walka o trofea może okazać się na tyle kusząca, że Holender zdecyduje się na zmianę klubu.