W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Carrick ma nadzieję, że David de Gea będzie mógł chwilę odetchnąć w nadchodzących spotkaniach Premier League.
» Michael Carrick cieszy się z trzech punktów w meczu z Liverpoolem
Hiszpański bramkarz od początku sezonu wielokrotnie ratował Manchester United przed stratą bramki. Nie inaczej było w niedzielę na Old Trafford, kiedy to De Gea zatrzymywał piłkę po strzałach Raheema Sterlinga i Mario Balotellego.
– Taki wynik z Liverpoolem wzięlibyśmy w ciemno w każdym tygodniu. Rezultat nie odzwierciedla jednak w pełni tego co działo się na boisku. David musiał zanotować kilka znakomitych interwencji, a to przez to, że momentami oddawaliśmy piłkę – mówi Carrick cytowany przez MUTV.
– Mieliśmy kontrolę nad meczem, ale jeśli Liverpool wykorzystałby choć jedną sytuację to spotkanie mogło się zmienić. David był niewiarygodny, znów stanął na wysokości zadania. Mam nadzieję, że następnym razem ułatwimy mu nieco pracę.
Carrick pytany o swoją grę w defensywie Manchesteru United odpowiada: – Uważam, że Phil i Jonny spisali się bardzo dobrze. Nie jest to łatwe chwilę po powrocie po kontuzji. Pokazali, jakimi dobrymi są zawodnikami i ułatwili mi pracę. To oczywiście dobry dzień, jeśli wygrywasz z Liverpoolem.
Doświadczony pomocnik Czerwonych Diabłów nie kryje, że piłkarze Manchesteru United po sześciu ligowych zwycięstwach z rzędu mają ochotę na więcej.
– Zawsze patrzymy w górę tabeli, zawsze chcemy być lepsi i osiągnąć szczyt. Jesteśmy na przyzwoitej pozycji, ale musimy utrzymać kontakt z czołówką. Jeśli będziemy tam też w dalszych częściach sezonu, to damy sobie szansę. Chcemy kontynuować tę serię i zobaczymy, gdzie nas to zabierze – podsumowuje Carrick.
BartekMU10: Nadal głupie błędy ale trzeba przyznać że wygląda to coraz lepiej. Wszystko się powoli układa, Van Gaal chyba wie co robi. Dajmy mu robić swoją prace, zawodnicy też sie zgrywają, wszystko idzie w dobrym kierunku i to widać ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.