Oceny pomeczowe: Man Utd vs Stoke City

» 3 grudnia 2014, 12:50 - Autor: Biafra - źródło: DevilPage.pl/MEN
Manchester United odniósł kolejne zwycięstwo w lidze, tym razem pokonując Stoke City. Zobaczcie, jakie noty otrzymali piłkarze Louisa van Gaala za ten mecz.
Oceny pomeczowe: Man Utd vs Stoke City
» Juan Mata był najlepszy na boisku
David de GeaDavid de Gea
Początkowo wszystko wskazywało na to, iż będzie to spokojny wieczór dla hiszpańskiego bramkarza, co mogło nieco zdekoncentrować Davida. Jednakże, De Gea stanął na wysokości zadania i kiedy w końcówce meczu, drużyna potrzebowała jego genialnych interwencji, ponownie nie zawiódł.
MEN: 8/10 DevilPage.pl: 8/10

Antonio ValenciaAntonio Valencia
Assaidi raz za razem sprawdzał dyspozycję Ekwadorczyka, jednak ten bez problemu radził sobie z zawodnikiem Stoke City. Dodatkowo, stwarzał zagrożenie pod bramką rywala.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 7/10

Chris SmallingChris Smalling
Kolejny wyborny występ środkowego obrońcy United, pokazujący, iż wpadka przeciwko City była tylko jednorazowym błędem. Chris ponownie dzielił i rządził w obronie.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 7.5/10

Marcos RojoMarcos Rojo
Argentyńczyk potrzebuje jeszcze sporo czasu, aby zacząć grać na właściwym dla siebie poziomie, bowiem podczas meczu ze Stoke zdarzały się mu niepewne interwencje.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6/10

Ashley YoungAshley Young
Szok, niedowierzanie i zachwyt. Tymi słowami najlepiej można opisać występ Ashleya przeciwko Stoke. Anglik ponownie wystąpił na boku obrony i znów poradził sobie wyśmienicie. Może to jest przepis na jego osobę? Ustawianie go na boku obrony? Ogromny plus za interwencję z ostatniej minuty.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 8/10

Michael CarrickMichael Carrick
Kapitan United zaliczył spokojny wieczór, nie wyróżniając się niczym szczególnym, ale przy tym, zapewniając bezpieczeństwo na tyłach drużyny. Tym razem w podaniach wyręczyli go Herrera i Mata.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6/10

Ander HerreraAnder Herrera
Po wybornym spotkaniu z Hull City, wielu oczekiwało od Hiszpana kolejnego świetnego meczu. Tym razem jednak, Ander nie błyszczał już tak bardzo. Wprawdzie zaliczył asystę przy trafieniu Fellainiego to zmarnował świetną okazję chwilę wcześniej. Mimo wszystko, dobry występ.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.5/10

Marouane FellainiMarouane Fellaini
Teraz już wiadomo, dlaczego United zdecydowało się wyłożył za Belga tyle pieniędzy sezon temu. Fellaini znów rządził w środku pola, walcząc o każdą piłkę i popisując się przytomnymi podaniami. Dodatkowo, zdobył kolejną bramkę w barwach United.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 8/10

Juan MataJuan Mata
Według angielskiej prasy, Mata nie pokazał nic specjalnego w tym spotkaniu, jednak trudno się z tym zgodzić. Każdy kto oglądał ten mecz, widział ogrom pracy, jaki w ten mecz włożył Hiszpan. Raz za razem rozrzucał wspaniałe piłki (jak chociażby w sytuacji z Wilsonem) i popisał się fenomenalnym uderzeniem z rzutu wolnego.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 8.5/10

James WilsonJames Wilson
W drugiej połowie obrona Stoke miała ogromne problemy z jego szybkością, co raz zakończyło się faulem, a raz idealną sytuacją, po której powinien paść gol. Można mieć pretensje, iż nie podawał do Van Persiego, jednak to napastnik - czasami powinien być samolubny. Ot, dobry, ale niczym nie wyróżniający się występ.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.5/10

Robin van PersieRobin van Persie
Przepiękne trafienie przeciwko Hull City miało obudzić jego instynkty, ale zdaje się, iż zapadły one w mocny, zimowy sen. Ponownie przeszedł obok meczu
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5/10

Zmiennicy:

Radamel FalcaoRadamel Falcao
Pojawił się na ostatnie 15 minut, jednak nie pokazał nic specjalnego. Trudno nawet ocenić jego występ.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6/10

Darren FletcherDarren Fletcher
Zmienił kontuzjowanego Herrerę, lecz nie pokazał nic wyjątkowego.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6/10

Adnan JanuzajAdnan Januzaj
Za krótko, żeby ocenić.
MEN: -/10 DevilPage.pl: -/10


TAGI

Oceny pomeczowe Premier League Stoke City

« Poprzedni news
Van Gaal: W Anglii nie ma łatwych meczów		Następny news »
Van Gaal o kontuzjach w szeregach United

Najchętniej komentowane

Manchester United - West Ham United. Oficjalne składy. 14. kolejka Premier LeagueManchester United - West Ham United. Oficjalne składy. 14. kolejka Premier League
Manchester United - West Ham 1:1. Teatr Marzeń stał się Teatrem RozczarowańManchester United - West Ham 1:1. Teatr Marzeń stał się Teatrem Rozczarowań
Manchester United - West Ham United. Zapowiedź 14. kolejki Premier LeagueManchester United - West Ham United. Zapowiedź 14. kolejki Premier League
„Dość już tego”. Paul Scholes uderza w Rubena Amorima„Dość już tego”. Paul Scholes uderza w Rubena Amorima

Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (29)


Klimaa: Nie ma sensu wystawiać van Persiego w kolejnym meczu bo nie widać w nim już tego instynktu strzeleckiego - ławka mu pomoże a na jego miejsce wypróbować Falcao który jest głodny bramek.
» 4 grudnia 2014, 01:29 #13
Hektor2001: Oceny jak zawsze "świetnie" oddają to co się działo na boisku. Wilson tyle co RvP, bez jaj. On przynajmniej coś pokazał, a nie jak holender.
» 3 grudnia 2014, 22:36 #12
soldier: Też się pobawię w ocenianie:

De Gea-8-niby nie miał nic do roboty, ale tak na prawdę uratował nam ten mecz. Nudzić się przez cały mecz a potem zachować czujność w ostatnich minutach meczu- to cecha najlepszych goalkeeperów na świecie.

Valencia-7- brakowało błysku w akcjach ofensywnych, ale za to zagrał poprawnie w obronie

Smalling-6,5- przyzwoity występ, ale należy wspomnieć, że sprezentował bramkę dla Stoke.

Rojo-7- nie kojarzę tych niepewnych interwencji.

Young-9- "kręcił" obrońcami Stoke a do tego uratował nas w końcówce. Świetny występ!

Carrick-6- wczoraj zupełnie niewidoczny, ratuje go postawa w defensywie

Fellaini-9- niniejszym odszczekuje co o nim pisałem rok temu (hauhau)

Mata-7,5- jeden z bardziej aktywnych zawodników w naszych poczynaniach ofensywnych. Do tego bramka.

Herrera-6,5- Miał słaby początek. Nie chodzi, tylko o zmarnowaną sytuację; wcześniej miał idealną okazję do uderzenia na bramkę a zamiast tego bezsensownie podawał. Asystą udało mu się jednak częściowo odkupić winy. Ogólnie jednak występ na niższym poziomie niż ten z Hull.

Willson, RvP-5- ci Panowie grali osobno a nie razem. Wilson obudził sie w drugiej połowie, van Persie za to trochę lepiej w pierwszej, ale ogólnie niczym nie zachwycili.

Falcao, Fletcher- słabe zmiany; długo nie grali, więc nie oceniam. Januzaja tym bardziej.
» 3 grudnia 2014, 16:55 #11
MU1212: czyżby Fella to drugi Carrick :D
» 3 grudnia 2014, 15:38 #10
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.12.2014 15:04

Jak van Persie ma byc widoczny, skoro nie dostawal podan? Skopiuje sobie moj wczorajszy komentarz, bo nie chce mi sie po raz kolejny pisac to samo. ''Szkoda mi van Persiego, przypomina mi Kagawe z poprzedniego sezonu, czyli wystawia sie do pilek, wrecz prosi o nie, jednak nikt mu jej nie chce podac, o stwarzanych jemu sytuacjach juz nie wspominam, bo wydaje mi sie, ze po raz kolejny gramy wysokimi pilkami na Fellainiego. Robin powinien miec dzis 2 bramki na koncie, ale Valencia po udanym zwodzie nie wiedzial jak podac/nie chcial mu podac, a Wilson jak juz sie zabral z pilke to wiedzialem, ze juz nie odda jej Holendrowi, do tego tez asyste, jednak Herrera po podaniu Van Persiego nawet w swiatlo bramki nie potrafil strzelic '' , takze ja go pozostawiam bez oceny za ten mecz.

Valencia - 6, co z tego, ze potafil minac swojego rywala, skoro potem nie wiedzial co z ta pilka zrobic, badz jak ja prawidlowo poslac...

Young - 7, podobnie jak Valencia, z tym, ze pod koniec swoja interwencja uratowal nam 3 pkt, takze ocena dodatkow +1

DDG - 7,5 ,mial tak naprawde tylko jedna interwencje, przez caly mecz byl bezrobotny, jednak kiedy mial sie popisac dobra interwencja, to to zrobil, pokazal tym, ze nawet jak nie uczestniczy w grze(nasza obrona Czestochowy jak w meczu z Arsenalem, gdzie musial wiele razy interweniowac), to przez caly mecz pozostaje w pelni skupiony, takze to znaczaco podwyzsza mu u mnie ocene za ten mecz.

Mata - 7,5

Rojo - 6,5

Reszta ocen ok
» 3 grudnia 2014, 15:02 #9
vinnie123: RVP zagrał bardzo przyzwoicie. Starał się i było blisko, żeby skończył z golem i asystą.
» 3 grudnia 2014, 17:28 #8
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.12.2014 18:23

Toudi,

,,widze za wszelka cene bedziesz bronil van Persiego do konca zycia...''


Zawsze bede bronil NAPASTNIKOW, ktorzy nie dostaja podan(a wychodza na pozycje) badz nie sa stwarzane im sytuacje. Wczesniej bronilem tez Chicharito, a na innej stronie Lewego( gra w reprezentacji), gdzie podobny byl hejt jak teraz na Holendra. Pilka nozna przypominam to sport zespolowy, poszczegolne formacje sa niejako od siebie uzaleznione.

,,do konca zycia...''

Dopoki bede mial argumenty, dopoty bede bronil :).Na przyklad w meczu z Burnley nie bylo takowych argumentow(Robin mial 2 setki, wypracowane przez Di Marie, z czego choc 1 powinien zamienic na gola), takze nawet nie podejmowalem sie obrony, bo wyszedlbym na jakiegos zaslepionego fanboya... I wtedy nawet rozumialem hejty, bo sam bylem wkurzony o te niewykorzystane sytuacje Holendra.

Jezeli chodzi i Valencie i Younga, to chwalic ich po tym meczu to tak jakby chwalic napastnika, ktory dochodzi do sytuacji ma ze 5 setek, jednej zadnej z nich nie potrafi wykorzystac. Tez sie ciesze, ze dosyc latwo udawalo im sie mijac zawodnikow, jednak niestety dosrodkowania czy same dogrania nadal u nich leza. Jedyne co sobie przypominam to dobre dogranie Younga do Wilsona, ktory byc moze byl faulowany w polu karnym. Jezeli chodzi o grze w obronie, to tez nie musieli sie az tak wysilac jak np. w meczu z Arsenalem gdzie mielismy obrone Czestochowy. I wtedy wlasnie Valencia perfekcyjnie kryl Sancheza.

,,a przyczepiajac sie jeszcze do Herrery ze nie wykorzystal tej setki może przypomnijmy sobie ile tych setek zmarnowal van Persi w tym sezonie jak nie mogl sie odblokowac, a to wbrew temu co bylo widac nie byla az tak latwa pilka.''

Ja sie nie czepiam Hiszpana, pisze tylko, jako odpowiedz, ze van Persi przeszedl obok meczu, ze jednak tak wcale obok meczu to nie przeszedl, bo rownie dobrze mogl w tym meczu miec dwie bramki i asyste. Jasne strzelajac z pierwszej pilki nie byla to latwa sytuacja, jednak kto Herrerze zabronil najpierw przyjac pilke, a dopiero potem oddac strzal? W obrebie Hiszpana nie bylo zadnego zawodnika Stoke, takze Ander mial spokojnie na to czas.


MANUGLORy,

Obejrzalem sobie dokladny skrot tego meczu i faktycznie jedna obrona De Gei z doliczonego czasu wyleciala mi z glowy. Takze spokojnie na 8 zasluzyl.
» 3 grudnia 2014, 18:16 #7
damian2987: Wilson i Falcao wyzej od RvP?? To juz przesada troszke...nie wiem dlaczego wszyscy tak sie na niego uwzieli.
» 3 grudnia 2014, 14:16 #6
Mefjuuu: Zauważyłem we wczorajszym meczu ponad 10 razy jak Robin pokazywał ręką gdzie mają mu zagrać na czystą pozycję, ale z tych 10 razy może 1 czy 2 podania dostał takie jakie chciał. Często Herrera wybierał inny kierunek podania mimo, że widział jak Van Persie coś pokazywał.
» 3 grudnia 2014, 13:47 #5
Fenek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.12.2014 13:28

David de Gea - zgadzam się w 100% z oceną. 8/10
Antonio Valencia - cóż może i w obronie sobie radził, ba nawet w ataku ktoś nabrał się na jego zwody ale to wszystko. Gdy już uwalniał się na skrzydle w ataku chyba sam był zdziwiony, że mu się udało bo podania w kolejnej fazie akcji były katastrofalne. 5,5/10
Chris Smalling - zgadzam się oceną 7,5/10
Marcos Rojo - udowadnia po raz kolejny, że można by się obejść bez niego. Nic szczególnego jeszcze nie zagrał w tym sezonie. Na plus wślizg w pierwszej połowie ratujący sytuację. 6/10
Ashley Young - faktycznie wczoraj grał świetnie ale podania (dośrodkowania) nadal nie są najlepsze. Tyle fajnych rajdów zakończonych zmarnowanymi podaniami, no i ten faul pod koniec meczu przed naszym polem karnym. Na plus wybicie piłki z linii w końcówce spotkania. 7,5/10
Michael Carrick - można by powiedzieć, że go nie było. Fakt, że zajmował się grą defensywną usprawiedliwia go. 6/10
Ander Herrera - słabiutko, dwie zmarnowane okazje, przekombinowane podania. Wyraźnie chciał ale za bardzo, na plus asysta. 6/10
Marouane Fellaini - jak dla mnie najlepszy na boisku, rządził i dzielił. Wprowadzał spokój do drużyny, strzelił bramkę, kilka fajnych podań w ataku. 8/10
Juan Mata - dobry mecz Hiszpana, ale więcej w grze wydawało mi się, że był Fella niż Mata. 7,5/10
James Wilson - słabo, wiele akcji zmarnowanych, o tej z RvP w ostatnich min nawet nie wspomnę. Za bardzo chciał grać samolubnie. Może to wina LvG, że nie daje mu zbyt wielu szans, więc gdy już ją dostał to chciał ja wykożystać, no właśnie chciał za bardzo. Ogólnie powinien grać częściej bo jest moc. 6/10
Robin van Persie - gdyby koledzy lepiej się popisali to miałby pewnie na swoim koncie asystę i bramkę. Niestety jest jak jest, ale to był dobry mecz Holendra 7/10
Reszty nie oceniam grała za krótko i nic nie wniosła do gry.
» 3 grudnia 2014, 13:24 #4
ircio1878: RvP bez podań nic nie strzeli za mało na niego grają ale jednak trzeba przyznać że lata lecą a on jest coraz wolniejszy
» 3 grudnia 2014, 13:25 #3
Chestnut: Ciekawe czemu Chicharito nikt nie bronił, gdy nikt mu nie podawał. ;)
» 3 grudnia 2014, 13:53 #2
soldier: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.12.2014 23:11

A de Gea grał na lewym...
OK, Fellaini schodził często na prawą stroną (co nie jest dziwne dla środkowego pomocnika, skoro gramy "diamentem"), ale mówienie, że grał na skrzydle to jednak gruba przesada.
» 3 grudnia 2014, 23:05 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.