Rooney wierzy w sukces

Strzelec wyborowy Manchesteru United - Wayne Rooney powiedział, że zamierza zapomnieć o niepowodzeniu w meczu z duńczykami i pokonać reprezentację Walii w kwalifikacjach do MŚ.

„ To było okropne doświadczenie, kiedy oglądałem mecz w poniedziałek. Mam nadzieję, że wyciągniemy z tego wnioski i nigdy nie powtórzy się taka sytuacja, jaka miała miejsce w meczu z Danią.” – powiedział napastnik.

„To był bardzo rozczarowujący wynik dla nas wszystkich. Źle wykonaliśmy zalecenia trenera. Nie jestem zadowolony z moich wysiłków. Zdobyłem gola, ale tylko dlatego, że miałem szczęście. Nie czuję, że zrobiłem to tak jak chciałem” - kontynuował Rooney

„Wiem, że mogę grać o wiele lepiej niż teraz, dlatego jestem bardzo sfrustrowany po meczu z Duńczykami.”

„Nie potrafiłem opanować piłki w pierwszej połowie, a co do drugiej części to chcę jak najszybciej o niej zapomnieć. Ten mecz nadal jest w naszej pamięci i tylko nas motywuje by nie popełnić tylu błędów w meczu z Walią.” – mówił dalej piłkarz United.

„Już się zadomowiłem w rep. Anglii. Strzeliłem kilka goli, wykonałem parę zadań i przystosowałem się do panującego w reprezentacji poziomu. Wystarczy tylko spojrzeć w nasz skład. Mamy wielu najlepszych graczy na świecie.”

Rooney wierzy, że Anglia nie tylko awansuje do Mistrzostw Świata w Niemczech, ale będzie w stanie zdobyć prymat najlepszej drużyny na świecie.

„Myślę, że jesteśmy w stanie daleko zajść w Mistrzostwach Świata. Mamy wielu znakomitych piłkarzy, wystarczy tylko spojrzeć na nasz skład by się przekonać. Wiemy, że będziemy silną drużyną na MŚ, a w starciu z takimi drużynami jak Brazylia i Francja będziemy równorzędnymi przeciwnikami. Jesteśmy silni i wierzymy, że pokonamy naszych rywali” - zakończył gracz Czerwonych Diabłów.