Będzie śledztwo w sprawie praw telewizyjnych

Wszystko zaczęło się od skargi ze strony Virgin Media, która we wrześniu zwróciła się do Ofcom.

- Ofcom przeprowadzi śledztwo w tej sprawie, ponieważ istnieją racjonalne przesłanki mówiące, że istnieje ukryte porozumienie, mające na celu zakłócenie konkurencji na terenie Wielkiej Brytanii oraz Unii Europejskiej - czytamy w oświadczeniu Ofcom.

Władze Premier League mogą zostać zmuszone do wstrzymania kolejnej aukcji dotyczącej praw telewizyjnych. Śledztwo może potrwać nawet kilka lat, więc wydaje się, że na razie w angielskiej ekstraklasie nie zapowiada się na rewolucyjne zmiany.

- Ofcom jest otwarty na dyskusję z władzami Premier League odnośnie planów na przyszłość. Rozumiemy, że terminy rozgrywania poszczególnych spotkań mają ogromne znaczenie dla kibiców, chodzi tu zwłaszcza o mecze w sobotę o godzinie 15:00 [czasu angielskiego - przyp. red.]. Zamierzamy również skontaktować się z FSF (Federacja Kibiców Piłkarskich), by poznać ich pogląd na tę sprawę. Zarzuty Virgin Media dotyczą przede wszystkim liczby spotkań, do których prawa transmisyjne są dostępne. Wskaźnik ten wynosi obecnie 41%, co jest wynikiem niższym od pozostałych lig w Europie - poinformował Ofcom.