Boumsong przeprasza za błędy

Francuz trafił do Newcastle w styczniu tego roku, popularne "Sroki" zapłaciły za niego osiem milionów funtów. We wczorajszym meczu nawalił na całej linii. Nikt nawet on sam nie wyobrażał sobie, że może zagrać tak fatalnie.

To przez jego niefrasobliwość Newcastle straciło dwie bramki i ostatecznie przegrało bardzo ważne dla nich spotkanie, być może przełomowe. Najpierw Boumsong dał się wyprzedzić Wayne'owi Rooney'owi, a potem już w doliczonym czasie gry nie przeciął w odpowiednim momencie dośrodkowania, czego efektem była bramka Ruuda van Nistelrooy'a.

"Zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie, ale niestety popełniłem dwie poważne pomyłki i bardzo chciałbym za to przeprosić" - powiedział 25-letni Francuz dla oficjalnej strony NU.

"Wiem, że nie ma żadnego wytłumaczenia za to co zrobiłem, zwłaszcza, iż jestem zawodnikiem o bardzo dużym doświadczeniu. Czuje się naprawdę Ľle i jest mi bardzo przykro, mogę mieć tylko nadzieje, że fani mnie zrozumieją."

"Porażka nie jest winą pozostałych, tylko moją i biorę za nią całkowitą odpowiedzialność."