Ferguson zadowolony ze zwycięstwa

Obaj wpisali się na listę strzelców w drugiej części gry. Wayne trafił do siatki gospodarzy w 66 minucie, natomiast Ruud zaliczył swoje kolejne w tym sezonie trafienie na chwilę przed zakończeniem meczu. Należą się im brawa za to, że doskonale potrafili wykończyć nadarzające się okazje, których i tak w meczu niestety nie brakowało.

"Czerwone Diabły" zagrały dobrze, ale nie doskonale czy też perfekcyjnie, zwłaszcza w pierwszej części meczu, druga była już bliższa ideału. Jednak Ferguson cieszy się, że na Old Trafford wrócą z kolejnymi punktami, które przybliżą ich do Mistrzostwa Anglii.

"To bardzo ważny rezultat, ponieważ Newcastle była dzisiaj drużyna bardzo zdeterminowaną, bardzo ale to bardzo ciężko było ich przełamać" - powiedział po meczu Ferguson.

"W drugiej części przyspieszyliśmy naszą grę i podania. Zagraliśmy w szybszym tempie, musieliśmy to zrobić, ponieważ w pierwszej połowie wszystko robiliśmy za wolno."

"Newcastle wywierało na nas ogromną presję w pierwszej odsłonie meczu, stworzyli jedną czy dwie groĽne sytuacje pod bramką, na szczęście poradziliśmy sobie. My również stwarzaliśmy sytuacje."

"Ale kiedy trafiliśmy po raz pierwszy uspokoiłem się nareszcie. Druga bramka jest przykładem dla każdej osoby która chce być na szczycie. Wayne doskonale pokazał jak powinno się grać i walczyć."

"Dzisiejszy mecz nie był może genialnym spotkaniem, ale byliśmy bardzo zdeterminowani, zwłaszcza podczas gry obronnej, nasz bramkarz był znakomity. Wygraliśmy naprawdę bardzo dobrze i solidnie."

"Nasza młodociana dwójka - Wayne i Cristiano była fantastyczna, po prostu niewiarygodna. To wspaniałe widzieć ich radość na treningach i w trakcie spotkań" - zakończył.