W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Neville: Manchester United dał się zastraszyć Lisom
» 22 września 2014, 19:43 - Autor: Bart - źródło: MEN
Gary Neville przyznał po meczu z Leicester, że ekipa Manchesteru United została sterroryzowana na boisku przez rywali. Gracze Van Gaala wygrywając 3:1, stracili 4 bramki w ostatnich 30 minutach meczu.
» Neville komentuje ostatni mecz Diabłów
- Manchester United jest o wiele lepszy, jeżeli chodzi o wyprowadzanie ataków, niż widzieliśmy to w ostatnich 12-18 miesiącach. To duży pozytyw. Jednak w pierwszej połowie, każda piłka zagrywana z dystansu była przejmowana przez Leicester. Czerwone Diabły mają wyraźnie słaby środek pola. Nie są wystarczająco dobrzy w tym obszarze - mówił były kapitan MU.
- Uważam, że linia pomocy i obrony została zastraszona przez graczy Leicester. Słowa uznania dla Lisów, Vardy'ego oraz Ulloa, którzy dali im popalić. To nie był światowej klasy futbol, tylko zwykła ciężka praca na boisku. Drużyna United nie mogła poradzić sobie z fizyczną grą przeciwników.
- Organizacja w defensywie to jedno, ale United mysi mocniej rywalizować i wygrywać pojedynki jeden na jednego. W tym meczu tego brakowało. Trzeba stawić czoła rywalowi, wygrywać pojedynki główkowe, wślizgi i nie dawać momentów na zachętę rywalowi. Leicester złapał wiatr w żagle i to wykorzystał.
- Bramki United były piękne, były naprawę fantastyczne, jednak to nie wystarcza. Mecz z Leicester był dobrym testem dla Czerwonych Diabłów - zakończył Gary Neville.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (6)
sznaucer: Własnie. Z Blackettami, Evansami i Rafaelami nikt nie będzie miał kłopotu. Wymieniona trójka nie powinna grać w United. Zrobiliśmy przemeblowanie składu, pozbyliśmy sie Cleverleya, kupilismy mocnych graczy w ataku, ale kilku patałachów nadal u nas gra. Z nimi w składzie nie będzie sukcesów, choćby van Gaal na głowie stawał.
sznaucer: Dla mnie ten gość nic nie wnosi do zespołu. To, że uda mu się czasami wypad do ataku i jakaś efektowna kiwka o niczym nie świadczy. Ostatecznie gola i tak nie zdobędzie. Na obronie się powinien skupiać, tymczasem on co chwilę popełnia idiotyczne błędy, po których padają gole albo dyktowane są karne. W pamięci mam ciągle jego żenującą grę na OT z Liverpoolem z tamtego sezonu (0:3). W meczu z Lisami może i nie faulował, ale dał się minąć. Solidny obrońca chyba powinien ważyć więcej niż 50 kg...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.