Manchester United posiada wspaniałą historię, wypełnioną piłkarzami wykształconymi w Wielkiej Brytanii. Od Dzieciaków Busby'ego do Klasy 92', klub zawsze kładł nacisk na młodzież. Jeśli jesteś wystarczająco dobry, jesteś także wystarczająco dojrzały. Mówiąc o jednej stałej z United, można było mówić o tym, że na Old Trafford grał zespół stworzony z gwiazd i wychowanków klubu.
W finale Ligi Mistrzów z 1999 roku, Manchester United wyszedł na murawę z takimi "produktami" Akademii jak Butt, Beckham, Giggs oraz G. Neville i z takimi gwiazdami sprowadzonymi do klubu jak Schmeichel, Cole, York, Stam, Irwin, Johnsen oraz Blomqvist. Drużyna stworzona z produktów Akademii i utalentowanych zakupionych zawodników. To samo można powiedzieć o finale LM z 2008, gdzie w wyjściowym składzie zobaczyliśmy dwóch wychowanków: Scholesa i Browna, do których w 87 minucie dołączył Ryan Giggs. Oczywiście, poza nimi, mieliśmy w jedenastce takich graczy jak Rooney, Ronaldo, Ferdinand, Vidic, Tevez, Evra, Van der Sar, Hargreaves, i Carrick. To pokazuje, iż Manchester United zawsze dawał szansę młodym piłkarzom, ufał im, ale kiedy trzeba było, sprowadzał zawodników z innych drużyn.
Ta tożsamość, ta filozofia, została poddana w wątpliwość, kiedy Manchester United zdecydował się sprzedać Danny'ego Welbecka do rywali z Londynu i zakontraktować dwie supergwiazdy: Radamela Falcao i Angela Di Marię. Dodatkowo, sprowadzono także Marcosa Rojo, Andera Herrerę, Luke'a Shawa oraz Daleya Blinda. Nie jest to jednak zmiana tożsamości Manchesteru United, to po prostu remont składu, który musiał się pojawić w związku z brakiem dobrej aktywności na rynku transferowym w ostatnich latach. Nieodpowiedni zawodnicy byli sprowadzani, a dla tych, którzy odchodzili, nigdy nie znajdowano odpowiedniego zastępstwa. W tym roku zaczęła się odbudowa Manchesteru United, a nie jego restrukturyzacja.
W pierwszym dniu sezonu, media i eksperci starali się dowiedzieć, kim są dwaj debiutanci w składzie United. Byli nimi Jesse Lingaard i Tyler Blackett. Niestety, Jesse doznał kontuzji, która wyeliminowała go z dalszych gier, ale Tyler wystąpił we wszystkich meczach Premier League do tej pory. Otrzymał szansę od Louisa van Gaal i zaczyna ją wykorzystywać.
Przeciwko MK Dons, Van Gaal wystawił do gry dziewięciu graczy z naszej Akademii, chociaż nie musiał tego robić, gdyż terminarz w tym sezonie, z powodu braku gry w Lidze Mistrzów, nie jest tak napięty jak zwykle. Jednak zrobił to, ponieważ chciał dać im szansę. Tożsamość jest więc wciąż nienaruszona.
Można oczekiwać, iż wielu młodych graczy pojawi się na murawie w tym sezonie, a oczy wielu kibiców United zwrócone będą na Jamesa Wilsona - prawdziwy talent w kadrze z Old Trafford. Nasi młodzi zawodnicy Manchesteru United będą otrzymywali swoje szanse, ponieważ Manchester United zawsze tak robił, robi i będzie robił. Supergwiazdy mają być pomocą dla młodzieży, a nie przeszkodą, ponieważ kto lepiej nauczy cię fachu, jak nie ci najlepsi w branży?
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.