welllone: Też, wolałem United kupujące jedną, dwie gwiazdy do uzupełnienia składu i zdobywanie trofeów za niewielkie pieniądze.
SAF jako menadżer stworzył United znane obecnie. Budował masę sukcesów za stosunkowo niewielkie pieniądze.
Veron, Ferdinand i Berbatov to zakupy jakimi szokował świat.
Tylko wtedy drużyna tworzyła kolektyw i to było widać. Wola zwycięstwa i walka była ponad umiejętnościami i często pieniędzmi.
Jest coś w słowach, że United przez ostatnie dwa lata zatraciło "tożsamość".
Moim zdaniem, nie przez sprzedaż wychowanków czy zakupy na ponad 200 mln w dwa lata chociaż na pewno kładzie to obraz na obecny zespół.
Odszedł ojciec i twórca tej tożsamości.
Teraz dokładnie widać jakim menadżerem, trenerem i motywatorem był Sir Alex. Składem z którym on wygrywał BPL i walczył o finały LM inni trenerze nie dali rady być w top4.
LvG też by nie dał stąd zakupy w tym okienku na 150 mln. Inna filozofia, inny trener, nowi piłkarze którzy mam nadzieję, byli wybierani bo pasują do nowego stylu gry, a nie kupowani ku radości kibiców czy chłopaków od marketingu.
I szczerze chciałbym aby SAF był młodszy i w swoim stylu dalej prowadził United.
To było coś niezwykłego, coś niespotykanego w klubie takiego kalibru. Można było narzekać.
Jeny jak ja dobrze pamiętam sezony gdzie wygrywaliśmy tylko jeden puchar. Ten lament, krytyka i rozpieszczeni triumfami kibice. Gra nie zachwycała, często była bez polotu w ostatnich latach ale było tych trofeów od uja i jeszcze dalej w porównaniu do jakiegokolwiek klubu z wysp czy chociażby Europy.
SAF odszedł o pucharku sobie od razu zapomnieliśmy i żeby było lepiej o LM również. TOP 7?
Większość z was pewnie nawet nie żyła w czasach kiedy ostatnio United było poza TOP3 a co dopiero 7.
To jest beka SAF OUT and now cry more.