W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Louis van Gaal przyznaje, że doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, które pozycje w Manchesterze United wymagają wzmocnień. Holender po meczu ze Swansea City stwierdza, że niekorzystny wynik na Old Trafford nic nie zmienia w tym temacie.
» Louis van Gaal wie, że Manchester United potrzebuje wzmocnień
Manchester United na inaugurację sezonu 2014/2015 przegrał z Łabędziami 1:2.
– Musimy kogoś kupić, ale wiedziałem to już przed tym meczem – mówi Van Gaal.
– Ten wynik nic nie zmienia. W USA mówiłem to samo. Wiem, które pozycje potrzebują lepszych zawodników, ale mogę kupić piłkarza tylko wtedy, kiedy ten będzie w stanie grać, tak jak chcę. Musimy po prostu poczekać.
Van Gaal dementuje również prasowe spekulacje, że przyszłość niektórych zawodników na Old Trafford jest już przesądzona.
– Nie, bo to nie jest zależne tylko ode mnie. To zależy też od samych piłkarzy – zauważa Holender.
– Dajemy zawodnikom kontrakty i powiem piłkarzom, czego od nich oczekuję. Nigdy nie powiem im, że powinni odejść z drużyny – dodaje Van Gaal.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (47)
Manuel11: Wszystko fajnie wywiady wypowiedzi wie kogo potrzebuje na jaka pozycje pojawia sie tylko jedno pytania skoro wszyscy to wiedza włacznie z trenerem to dlaczego nie ma tych zawodnikow ktorych potrzebuje w klubie? szanuje VG i wierze ze ustabilizuje United ale.... oprocz słow przydaloby sie cos co mozna zobaczyc
jaratkow: Nadal twierdzę, że LVG to najlepszy trener jakiego mogliśmy pozyskać po sir Aleksie. Zwłaszcza jeśli w głowie nam długofalowe funkcjonowanie Klubu. Przegrana z Łabędziami boli jak każda strata poniesiona na Old Trafford. "Nic to" jak mawiał Mały Rycerz...
U Dawida Moyesa niepokoił mnie całkowity brak pomysłu na grę. W przypadku Van Gaala pomysł jest - zabrakło jeszcze umiejętności wcielenia go w życie przyjdzie na to czas. Spokojnie... Jednak jest jedna rzecz, która mnie zaczyna niepokoić. To wspólna cecha Moyesa i LVG. Rany! Jeszcze niedawno nie przypuszczałem, że oni mogą mieć coś wspólnego. Co? Opowiadanie głupot na konferencjach prasowych. Krótko przed wpadką ze Swansea LVG powiedział ponoć, że "do kupienia zawodnika wystarczą 24h". Wczoraj po meczu stwierdził, że potrzebne są transfery... Ok Panie Van Gaal - dziś niedziela, niech Pan odpocznie. Ale jeśli nie robi Pan z gęby wiatraka najpóźniej we wtorek powinien być jakiś kontrakt!! Przegrana w meczu to nie wstyd. To przecież sport. Ale litościwe komentarze w wykonaniu Moyesa - to już prawdziwy obciach. Myślałem, że "sezon na obciach" skończył się z chwilą odejścia Moyesa...
jaratkow: Nadal twierdzę, że LVG to najlepszy trener jakiego mogliśmy pozyskać po sir Aleksie. Zwłaszcza jeśli w głowie nam długofalowe funkcjonowanie Klubu. Przegrana z Łabędziami boli jak każda strata poniesiona na Old Trafford. "Nic to" jak mawiał Mały Rycerz...
U Dawida Moyesa niepokoił mnie całkowity brak pomysłu na grę. W przypadku Van Gaala pomysł jest - zabrakło jeszcze umiejętności wcielenia go w życie przyjdzie na to czas. Spokojnie... Jednak jest jedna rzecz, która mnie zaczyna niepokoić. To wspólna cecha Moyesa i LVG. Rany! Jeszcze niedawno nie przypuszczałem, że oni mogą mieć coś wspólnego. Co? Opowiadanie głupot na konferencjach prasowych. Krótko przed wpadką ze Swansea LVG powiedział ponoć, że "do kupienia zawodnika wystarczą 24h". Wczoraj po meczu stwierdził, że potrzebne są transfery... Ok Panie Van Gaal - dziś niedziela, niech Pan odpocznie. Ale jeśli nie robi Pan z gęby wiatraka najpóźniej we wtorek powinien być jakiś kontrakt!! Przegrana w meczu to nie wstyd. To przecież sport. Ale litościwe komentarze w wykonaniu Moyesa - to już prawdziwy obciach. Myślałem, że "sezon na obciach" skończył się z chwilą odejścia Moyesa...
jaratkow: Nadal twierdzę, że LVG to najlepszy trener jakiego mogliśmy pozyskać po sir Aleksie. Zwłaszcza jeśli w głowie nam długofalowe funkcjonowanie Klubu. Przegrana z Łabędziami boli jak każda strata poniesiona na Old Trafford. "Nic to" jak mawiał Mały Rycerz...
U Dawida Moyesa niepokoił mnie całkowity brak pomysłu na grę. W przypadku Van Gaala pomysł jest - zabrakło jeszcze umiejętności wcielenia go w życie przyjdzie na to czas. Spokojnie... Jednak jest jedna rzecz, która mnie zaczyna niepokoić. To wspólna cecha Moyesa i LVG. Rany! Jeszcze niedawno nie przypuszczałem, że oni mogą mieć coś wspólnego. Co? Opowiadanie głupot na konferencjach prasowych. Krótko przed wpadką ze Swansea LVG powiedział ponoć, że "do kupienia zawodnika wystarczą 24h". Wczoraj po meczu stwierdził, że potrzebne są transfery... Ok Panie Van Gaal - dziś niedziela, niech Pan odpocznie. Ale jeśli nie robi Pan z gęby wiatraka najpóźniej we wtorek powinien być jakiś kontrakt!! Przegrana w meczu to nie wstyd. To przecież sport. Ale litościwe komentarze w wykonaniu Moyesa - to już prawdziwy obciach. Myślałem, że obciach skończył się z chwilą odejścia Moyesa...
jaratkow: Nadal twierdzę, że LVG to najlepszy trener jakiego mogliśmy pozyskać po sir Aleksie. Zwłaszcza jeśli w głowie nam długofalowe funkcjonowanie Klubu. Przegrana z Łabędziami boli jak każda strata poniesiona na Old Trafford. "Nic to" jak mawiał Mały Rycerz...
U Dawida Moyesa niepokoił mnie całkowity brak pomysłu na grę. W przypadku Van Gaala pomysł jest - zabrakło jeszcze umiejętności wcielenia go w życie przyjdzie na to czas. Spokojnie... Jednak jest jedna rzecz, która mnie zaczyna niepokoić. To wspólna cecha Moyesa i LVG. Rany! Jeszcze niedawno nie przypuszczałem, że oni mogą mieć coś wspólnego. Co? Opowiadanie głupot na konferencjach prasowych. Krótko przed wpadką ze Swansea LVG powiedział ponoć, że "do kupienia zawodnika wystarczą 24h". Wczoraj po meczu stwierdził, że potrzebne są transfery... Ok Panie Van Gaal - dziś niedziela, niech Pan odpocznie. Ale jeśli nie robi Pan z gęby wiatraka najpóźniej we wtorek powinien być jakiś kontrakt!! Przegrana w meczu to nie wstyd. To przecież sport. Ale litościwe komentarze w wykonaniu Moyesa - to już prawdziwy obciach. Myślałem, że obciach skończył się z chwilą odejścia Moyesa...
jaratkow: Nadal twierdzę, że LVG to najlepszy trener jakiego mogliśmy pozyskać po sir Aleksie. Zwłaszcza jeśli w głowie nam długofalowe funkcjonowanie Klubu. Przegrana z Łabędziami boli jak każda strata poniesiona na Old Trafford. "Nic to" jak mawiał Mały Rycerz...
U Dawida Moyesa niepokoił mnie całkowity brak pomysłu na grę. W przypadku Van Gaala pomysł jest - zabrakło jeszcze umiejętności wcielenia go w życie przyjdzie na to czas. Spokojnie... Jednak jest jedna rzecz, która mnie zaczyna niepokoić. To wspólna cecha Moyesa i LVG. Rany! Jeszcze niedawno nie przypuszczałem, że oni mogą mieć coś wspólnego. Co? Opowiadanie głupot na konferencjach prasowych. Krótko przed wpadką ze Swansea LVG powiedział ponoć, że "do kupienia zawodnika wystarczą 24h". Wczoraj po meczu stwierdził, że potrzebne są transfery... Ok Panie Van Gaal - dziś niedziela, niech Pan odpocznie. Ale jeśli nie robi Pan z gęby wiatraka najpóźniej we wtorek powinien być jakiś kontrakt!! Przegrana w meczu to nie wstyd. To przecież sport. Ale litościwe komentarze w wykonaniu Moyesa - to już prawdziwy obciach. Myślałem, że obciach skończył się z chwilą odejścia Moyesa...
jaratkow: Nadal twierdzę, że LVG to najlepszy trener jakiego mogliśmy pozyskać po sir Aleksie. Zwłaszcza jeśli w głowie nam długofalowe funkcjonowanie Klubu. Przegrana z Łabędziami boli jak każda strata poniesiona na Old Trafford. "Nic to" jak mawiał Mały Rycerz...
U Dawida Moyesa niepokoił mnie całkowity brak pomysłu na grę. W przypadku Van Gaala pomysł jest - zabrakło jeszcze umiejętności wcielenia go w życie przyjdzie na to czas. Spokojnie... Jednak jest jedna rzecz, która mnie zaczyna niepokoić. To wspólna cecha Moyesa i LVG. Rany! Jeszcze niedawno nie przypuszczałem, że oni mogą mieć coś wspólnego. Co? Opowiadanie głupot na konferencjach prasowych. Krótko przed wpadką ze Swansea LVG powiedział ponoć, że "do kupienia zawodnika wystarczą 24h". Wczoraj po meczu stwierdził, że potrzebne są transfery... Ok Panie Van Gaal - dziś niedziela, niech Pan odpocznie. Ale jeśli nie robi Pan z gęby wiatraka najpóźniej we wtorek powinien być jakiś kontrakt!! Przegrana w meczu to nie wstyd. To przecież sport. Ale litościwe komentarze w wykonaniu Moyesa - to już prawdziwy obciach. Myślałem, że obciach skończył się z chwilą odejścia Moyesa...
Vaxiu:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.08.2014 01:23
Nigdy tak nie mowili. Stwierdzili raczej ze obecny sklad jest wystarczajaco mocny.
Nie jestem fanem duzej ilosci transferow ale licze, ze chociaz 2 pilkarzy do nas dolaczy. Reszta to kwiesta odpowiedniego zgrania jak i nastawienia.
Wczorajszy mecz wcale nie zmienil mojego pozytywnego nastawienia, bedzie dobrze.
100lec: oj!
Ja wiem, wiele osób tutaj komentujących też wie, nawet nasz trener wie, kogo (byśmy chcieli) potrzebujemy. A nic się w tym kierunku nie robi. To kto jeszcze musi wiedzieć, żeby coś się ruszyło ?? Komu trzeba powiedzieć ??
Biedny Di Maria musi się teraz męczyć na Narodowym w jakimś ustawionym, towarzyskim meczu zwanym nie wiem dla czego "Super Meczem".
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.