Giggs nie rezygnuje z MŚ

Walijczyk z powodu infekcji, jakiej nabawił się w ostatnim czasie nie mógł zagrać w obu meczach towarzyskich drużyny prowadzonej przez Johna Toshacka. Jak już wcześniej podawały media nie zobaczymy go także dziś w meczu Manchesteru United z Aston Villą.

Mimo, iż Walia nie ma już większych szans na wyjście z "polskiej grupy", zajmuje dopiero piąte miejsce ze stratą do lidera tabeli, w tym wypadku właśnie Polski 16 punktów to Giggs wydaje się nie brać tego pod uwagę i mówi, że zawsze trzeba mieć nadzieje.

"Nie mógłbym występować w meczach reprezentacji, jeśli w choć jeden dzień wątpiłbym, że Walia nie ma szans na awans do MŚ w Niemczech" - uznał Ryan.

"Musimy jeszcze spróbować i walczyć, ale będzie to bardzo trudne. Wiem, że możemy awansować do najważniejszych rozgrywek międzypaństwowych, ponieważ każdy z nas bardzo tego pragnie."

"Jeśli zapytalibyście mnie czy zrezygnowałby ze zdobycia tytułu Mistrza Anglii z Manchesterem United na rzecz tego, że moja reprezentacja zagrałaby w finałach MŚ odpowiedziałbym, że nie. Chcę je oba!"

"Oba cele chce zrealizować w ciągu najbliższych kilku lat. Chcesz mieć tytuł, ponieważ chcesz być najlepszym w swojej lidze, ale nadal pragnę sukcesu na arenie międzynarodowej."