W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 28 lipca 2014, 18:59 - Autor: JRI - źródło: Daily Mail
Para Belgów z Manchesteru United, Marouane Fellaini i Adnan Januzaj wznowili swoje treningi w Carrington. Pomimo tego, przyszłość byłego zawodnika Evertonu nadal stoi pod dużym znakiem zapytania.
» Przyszłość Fellainiego nadal jest niejasna
Fellaini przybył do klubu zeszłego lata za 27 milionów funtów i tak jak David Moyes, Marouane nie wpasował się najlepiej w szeregi klubu.
Ściągnięcie na Old Trafford 26-latka było desperackim ruchem, po tym jak klub nie dał rady sprowadzić nikogo innego przez okres całego okienka transferowego. Ponadto zapłacono za niego dużą sumę pieniędzy.
Po pierwszych występach rosłego pomocnika w koszulce Czerwonych Diabłów, szybko stało się jasne, że prezentowany przez niego poziom jest daleki od tego, jaki powinien prezentować piłkarz United.
Nie można mieć do niego pretensji za występy na tegorocznym mundialu, ale gdy już będzie trenował z pierwszą drużyną, Louis van Gaal może uznać, że Belg nie zagra już więcej w czerwonym trykocie.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (24)
ferdas: Fellaini to jest atakujacy pomocnik, taki pseudo OŚP, z tym ze te jego ataki to zazwyczaj koncza sie atakiem.. na noge przeciwnika. Jak zyje to jeszcze nigdy nie bylem tak negatywnie nastawiony do kogokolwiek z MU, ktos kiedys doskonale opisal Fellainiego - "Marouane człapie sie, przechadzam i fauluje Fellaini".
ferdas: Fellaini ... a niech sprzedadza go w koncu i doloza do Vidala jak tak zaluja kasy za Chiijczyka. Jak Juve nie przyjmie 60 mln, to niech dadza i 80, a sprzedadza przecietniakow pokroju Kudlatego, Younga czy nawet Naniego.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.