Javier Hernández jeszcze bardziej wierzy w siłę reprezentacji Meksyku na Mistrzostwach Świata w Brazylii. Podopieczni Miguela Herrery skromnie pokonali Kamerun w pierwszej kolejce fazy grupowej.
» Reprezentacja Meksyku ma przed sobą starcia z Brazylią i Chorwacją
Napastnik Manchesteru United pojawił się na boisku na kwadrans przed końcem i miał jedną znakomitą okazję do wpisania się na listę strzelców.
- Wiemy, że musimy skupiać się na każdym kolejnym meczu, a żaden rywal łatwo się nie podda. W tej chwili nie ma jednak ekipy, której nie moglibyśmy pokonać. Rozpoczęliśmy mecz z Kamerunem bez presji, niezależnie od komentarzy niektórych osób. Weszliśmy w mundial z bardzo dużą pewnością siebie - powiedział Hernández.
- Bycie tutaj jest wspaniałe, to marzenie każdego piłkarza, mamy okazję do rywalizowania z najlepszymi piłkarzami na świecie. Jeżeli chodzi o postawę sędziów, to należy zachować szacunek, nie wiedzieliśmy, że decyzje arbitra nie były prawidłowe. Dopiero w przerwie nas o tym poinformowano. To jednak tylko ludzie i starają się jak najlepiej wykonywać swoje obowiązki. Piłkarze także popełniają błędy, to część futbolu.
- W tej chwili jesteśmy szczęśliwi, dobrze się czujemy i nie brakuje nam motywacji. Staram się zbytnio nie komplikować sobie życia. Wszyscy nasi grupowi rywale są mocni - podsumował Chicharito.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.