Tom Lawrence czeka na debiut w reprezentacji

Być może to spotkanie będzie dla młodego gracza United najlepszą okazją do zaimponowania nowemu menadżerowi Czerwonych Diabłów.

- Jeśli zagram, to może to być dla mnie szansa na zaprezentowanie się z dobrej strony przed Louisem van Gaalem. To wspaniała okazja, lecz jestem pewien, że on będzie koncentrował się przede wszystkim na nadchodzących Mistrzostwach Świata. Jeżeli rok temu ktoś powiedziałby mi, że będę miał realne nadzieję na grę w reprezentacji Walii przeciwko Holandii w Amsterdamie, to pewnie bym nie uwierzył. Tak jednak potoczył się ten sezon, to niesamowite - powiedział Walijczyk.

- Debiut w Manchesterze United był spełnieniem moich marzeń, a teraz mam szansę grać na chwałę Walii. Nieco wyprzedziłem wszelkie plany, gdyż założenie było takie, że będę nadal rozwijał się w zespole do lat 21, ale udało mi się wykorzystać nadarzającą się okazję. Dobrze jest przebywać z całym składem, a udział w tego typu spotkaniach to znakomite doświadczenie. Wspaniale byłoby stać się kimś więcej, niż tylko jednym z członków kadry. Chcę grać jak najwięcej i pokazywać się z dobrej strony. Uważam, że jestem do tego zdolny.

Tom Lawrence zaliczył debiut w pierwszym zespole United pod wodzą swojego rodaka, Ryana Giggsa.

- Ryan miał na mnie świetny wpływ. Dobrze, że nadal będzie częścią tego klubu, a do tego wiem, że we mnie wierzy, ponieważ dał mi szansę na debiut. Mam nadzieję, że dobrą grą będę w stanie odpłacić się jemu oraz całemu Manchesterowi United. Miło, że to właśnie mnie Ryan Giggs zastąpił w swoim ostatnim meczu. Byłem nieco zaskoczony, ale w trakcie spotkania nie czułem zbyt wielkiego stresu. Menadżer wezwał mnie do swojego biura dzień wcześniej i przedstawił swoje plany. Do końca nie byłem jednak pewny, czy wybiegnę w podstawowym składzie, czy usiądę na ławce rezerwowych. Starałem się odpowiednio przygotować i mam nadzieję, że dobrze się spisałem. Na pewno będę długo wspominał ten mecz. Liczę, że moja kariera będzie zawierała więcej wspaniałych wspomnień, gdyż jeśli już raz tego zakosztujesz, to masz ochotę na więcej. Zobaczymy, jak potoczą się wydarzenia w przyszłości - podsumował wychowanek Manchesteru United.