Historia Ryana Giggsa - Wpływ

Ryan Giggs przede wszystkim wprowadza spokój w klubowej szatni. Nie jest z tych, którzy krzyczą i wywrzaskują, lecz kiedy mówi, to wszyscy mają na uwadze jego słowa. W szatni często przekazywał innym swoje wskazówki i instrukcje. Gdy widział kogoś podczas treningu, brał go na bok i mówił "mógłbyś zrobić to i to, by poprawić swoją grę". Uważam, że to jest ważne.

Jest super gościem, w ogóle nie jest powściągliwy. Nie skupiał się tylko na sobie. Był zawsze przy tobie, jeśli na niego liczyłeś, lub chciałeś spytać o wskazówkę. Przeszedł przez każdą sytuację, która może ci się nadarzyć jako piłkarzowi. Ktoś, kto ma tak duże doświadczenie, ma też pozytywny wpływ nie tylko na zawodników, ale i na klub.

Należy być pod wrażeniem tego co zrobił. Wystarczy spojrzeć jak długo grał dla Manchesteru United na najwyższym poziomie i trzeba to respektować. Taki wyczyn jest trudny pod względem fizycznym i mentalnym. Wiem jak ciężko jest tego dokonać. Jeśli twoje ciało nie jest do tego odpowiednio przygotowane, to ci się nie uda. W dużym stopniu jest to zależne genetycznie, ale trzeba też dużo trenować na boisku jak i poza nim, by to osiągnąć. Yoga i takie rzeczy, to wszystko pomaga. Giggs przystosowywał się do gry i udoskonalał ją przez cały czas trwania swojej kariery.